Sign up to see more
SignupAlready a member?
LoginBy continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy
By continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy
W branży telewizyjnej nie ma tak wielu konsekwentnie skutecznych twórców, jak Vince Gilligan, pochodzący z Wirginii. Pełniąc rolę stałego pisarza i producenta przeboju science-fiction Foxa The X-Fil es, Vince pozostaje podstawową, ale tajemniczą postacią w grze telewizyjnej przez prawie cztery dekady. Po pełnym długim okresie pracy w The X-Fil es, Vince wprowadził nowy własny kreatywny świat do eksperymentalnej sieci AMC.
Ceniony przez krytyków serial Gilligana Breaking Bad z Bryanem Cranstonem (Malcolm in The Middle, Saving Private Ryan) i Aaron Paul (The P ath, Bojack Horseman) rozpoczął swoją pięciosezonową serię w 2008 roku i zakończył się pod koniec 2013 roku jako jeden z największych fragmentów syndykowanej telewizji, która trafiła na fale antenowe.
Nagrodzony nagrodą Emmy dramat AMC przedstawia dotkniętego rakiem nauczyciela chemii w liceum współpracującego z byłym uczniem w celu wytworzenia produktu, który zabezpieczy finansowo jego rodzinę... kryształową metamfetaminę.
Początkowo, śpiący hit, Breaking Bad stał się globalnym kamieniem milowym kulturowym, który rywalizuje z telewizyjnymi dramatami kryminalnymi The Sopranos i The Wire. Jednak być może decydujący atut zjawiska Breaking Bad nie miał dużej przyczepności poza terenem Nowego Meksyku.
Prawie dziesięć lat po upadku Heisenberga/Waltera White'a, twórca słynnego władcy zbrodni Vince Gilligan nieustannie czujnie i ciężko pracuje nad uniwersum postaci i lokalizacji Breaking Bad.
W lutym 2015 roku odbyła się długo oczekiwana premiera prequelu Breaking Bad Better C all Saul, która pozycjonuje byłego showrunnera Vince'a jako producent wykonawczy (a także współshowrunnera).
Koncentrując się na ulubionym przez fanów prawniku kryminalnym Breaking Bad, Jimmym McGill, czyli Saulem Goodmanem (granym przez absolwenta Saturday Night Live Boba Odenkirka), ekscentryczny dramat prawny przenosi widzów przez wczesne hijinki i przygody Goodmana w nieco mniej pozbawionej skrupułów Albuquerque w Nowym Meksyku przed dominacją Heisenberga.
W swojej sześcioletniej serii Better Call Saul zdobył oszałamiającą liczbę nominacji do nagrody Emmy wraz z uznaniem fanów i krytyków. Wysoko chwalony serial dobiega końca w ciągu następnego roku, ale to nie znaczy, że Gilligan ma plany pozostawienia w tyle świata telewizji wysokooktanowej w najbliż szym czasie.
Podczas gdy produkcja ostatniego sezonu Better Call Saul jest w toku, Gilligan zawarł dla siebie lukratywną umowę nadzorowania wielu nieruchomości telewizyjnych w ciągu najbliższych czterech lat. Ta umowa jest przedłużeniem dotychczasowej umowy Gilligan z partnerem Sony TV, który pełni funkcję spółki macierzystej zarówno Breaking Bad, jak i Bet ter Call Saul.
Ponieważ Sony TV jest nadzorcą, nieuniknione jest, że wszystkie przyszłe plany telewizyjne Vince'a będą ściśle zgodne z planami Sony TV. Zarówno Breaking Bad, jak i Better Call Saul odniosły wielki sukces pod sztandarem Sony Pictures Television, co zaszczepiło wystarczającą wiarę w kontynuowanie relacji roboczych między obiema stronami w dającej się przewidzi eć przyszłości.
W nowym przedłużeniu umowy zawarta jest reszta podróży Saula Goodmana do nieprawości i nieujawniona własność, która może, ale nie musi, stać się dodatkiem świata Breaking Bad.
Jeśli chodzi o to, czego fani mogą oczekiwać od przyszłych przedsięwzięć telewizyjnych Gilligan, jest to nieco trudniejsze do zdefiniowania.
Przed jego sławą Breaking Bad, doświadczenie Gilligana w pracy jako regularny pisarz i producent w The X-Fil es pozwoliło mu zająć się pisaniem hollywoodzkich filmów fabularnych, takich jak Wilder Naplam (1993), Home Fries (1998) i Hancock (2008).Niedoceniany scenariusz Gilligana Wilder Naplam przedstawia parę pirokinetycznych braci w konflikcie o wspólną miłość. Home Fries wprowadza kobietę w ciąży w zakazany romans z odcieniem dysfunkcji rodziny. Wreszcie, Hancock to nieszczęścia superbohatera alkoholowego współpracującego z agentem public relations, aby poprawić się jako bohater i człowiek.
Każdy z tych filmów, napisany przez Vince'a Gilligana, przyj muje kilka koncepcji, które mogą wydawać się znane widzom w standardowym sensie i odwraca je na głowę, aby znów się odświeżyć.
Nawet dzisiaj, Gilligan nie odszedł od mrocznego humoru i ekscentrycznych postaci, które wpłynęły na jego wrażliwość na pisanie w Breaking Bad. Podobnie jak The Sopranos, Breaking Bad to serial uwielbiany nie tylko ze względu na szokujące zwroty akcji i rozwój, ale często martwy humor.
Pierwsze dwa sezony serialu są stosunkowo przesiąknięte mrocznym humorem, a jego ostatnie oferty obejmują więcej jego ciemnych odcieni. Gdy Walter znajduje się coraz głębiej zakorzeniony w kryminalnym podziemiu, serial naturalnie traci wiele ze swojej wcześniejszej skłonności do absurdu. Jeśli jest coś, czego przyszła telewizja potrzebuje więcej, jest to dobrze umiejscowiony mroczny humor przeplatany osobistymi dramatami bohaterów.
Breaking Bad może być serią, która definiuje karierę Vince'a Gilligana od pokoleń, ale zmiana tempa może być korzystna dla kreatywnego umysłu. Vince był jedynym showrunnerem całego cyklu Breaking Bad, często poświęcając czas na napisanie i reżyserowanie krytycznych fragmentów serialu z 62 odcinków.
Nie wspominając już o tym, że Gilligan powrócił już do ekspansywnego świata przestępczości, kryształowej metamfetaminy i pomysłowych upływów czasu dzięki Better Call Saul i oryginalnemu filmowi fabularnemu Netflix El Camino z 2019 roku, który posłużył jako całkiem ostateczne przesłanie do obecnej osi czasu Breaking Bad. Vince przejął zarówno obowiązki pisarskie, jak i reżyserskie w dalszych przygodach partnera zbrodni Waltera White'a, Jessego Pinkmana (Paul).
Chociaż serial nadal znajduje pokolenie nowych fanów dzięki Netflix i corocznym maratonom AMC, trudno byłoby nadal znaleźć nowo odkryty łuk, aby dobrze wykopać się z Heisenberg & Friends (chyba że seria prequela Gusa Fringa jest w końcu zielona).
Twórca The Wire, David Simon, nie powrócił na ulice Baltimore od 2008 roku; zamiast poświęcać swój czas na tworzenie nowych postaci telewizyjnych i fabuł. Istnieje niezliczona ilość niesprawdzonych właściwości i koncepcji, które nie zostały jeszcze wykorzystane w telewizyjnym medium. Gilligan i jego partnerzy z Sony TV byliby mądrzy, gdyby wypróbowali nowe zabawki, zamiast ponownie ścigać Breaking Bad dla treści.
Jego umiejętność zaskakiwania widzów, przy jednoczesnym pozostawaniu wiernym postaciom, jest niezwykła.
Wydaje się, że każdy projekt bazuje na tym, czego nauczył się z poprzedniego.
Jego praca nad Archiwum X naprawdę przygotowała go do balansowania gatunkami.
Uwielbiam to, jak pozwala historiom oddychać i rozwijać się naturalnie.
Artykuł wspomina o jego tajemniczej naturze. To prawdopodobnie pomaga w jego procesie twórczym.
Ciekawe, czy kiedykolwiek znowu będzie pracował z Bryanem Cranstonem nad czymś nowym.
Jego dbałość o szczegóły naprawdę wynagradza ponowne oglądanie jego seriali.
Niesamowite jest to, jak potrafi sprawić, że powolne historie są tak wciągające.
Rozwój jego postaci nie ma sobie równych. Spójrz na przemianę Waltera White'a.
Kolejne cztery lata oznaczają, że jeśli będziemy mieli szczęście, dostaniemy dwie nowe serie.
Każdy serial wydaje się odrębny, zachowując jednocześnie jego charakterystyczny styl.
Pamiętacie, jak sceptyczni byliśmy wszyscy co do spin-offu o Saulu? Udowodnił, że się myliliśmy.
Mam nadzieję, że będzie kontynuował reżyserowanie, jak i pisanie. Jego styl wizualny jest unikalny.
Cieszę się, że Sony daje mu swobodę twórczą. To kluczowe dla dobrego opowiadania historii.
Niewielu pisarzy potrafi konsekwentnie zadowalać zarówno krytyków, jak i publiczność.
Artykuł wspomina o czarnym humorze, ale jego dramatyczne momenty są równie mocne.
Jego wpływ na telewizję jest niezaprzeczalny. Można to zobaczyć w tak wielu serialach teraz.
Właściwie chciałbym zobaczyć, jak robi coś zupełnie innego, może nawet komedię.
Sposób, w jaki rozwija postacie drugoplanowe, jest niesamowity. Spójrzcie na to, co zrobił z Saulem.
Najbardziej imponuje mi to, jak sprawia, że pozornie proste historie są tak wciągające.
Myślę, że zasłużył na prawo do robienia, co chce, pod względem kreatywnym.
Jego seriale naprawdę nagradzają cierpliwych widzów. Wypłaty zawsze są warte czekania.
Po przeczytaniu tego, chcę ponownie obejrzeć odcinki Archiwum X, które napisał.
Artykuł wspomina o filmach poklatkowych. Jego wizualne opowiadanie historii jest tak charakterystyczne.
To odświeżające widzieć twórcę, który bardziej dba o jakość niż o ilość.
Uwielbiam to, jak nie spieszy się z opowiadaniem historii. Bez pośpiesznych fabuł i wymuszonego dramatu.
Czy ktoś jeszcze jest ciekawy, co się stało z projektem Wilder Naplam, o którym wspomniano w artykule?
Jego doświadczenie zarówno w komedii, jak i dramacie naprawdę widać w tym, jak równoważy oba elementy.
Cztery lata wydają się idealnym czasem na rozwinięcie czegoś nowego i znaczącego.
Właściwie wolę Better Call Saul od Breaking Bad. Praca nad postaciami jest jeszcze bardziej subtelna.
Better Call Saul udowodnił, że piorun może uderzyć dwa razy. Ufam, że cokolwiek zrobi dalej, będzie warte obejrzenia.
Fakt, że Breaking Bad zaczęło się jako sleeper hit, pokazuje, jak cierpliwość w rozwoju telewizji może się opłacić.
Zastanawiam się, czy kiedykolwiek wróci do gatunku superhero po Hancocku.
Jego dbałość o szczegóły jest niesamowita. Każda scena ma znaczenie, nic się nie marnuje.
Porównanie do The Wire w artykule jest interesujące. Oba seriale przedefiniowały swoje gatunki.
Coś, co uwielbiam w jego twórczości, to sposób, w jaki tworzy moralnie złożone postacie, którym nie możesz się powstrzymać od kibicowania.
Jestem podekscytowany tym, co zrobi dalej, ale mam nadzieję, że poświęci czas na jego rozwój, tak jak zrobił to z Breaking Bad.
Sposób, w jaki wykorzystuje Nowy Meksyk jako niemal kolejną postać w swoich serialach, jest genialny.
Naprawdę widać, jak jego styl pisania ewoluuje od Z Archiwum X przez Breaking Bad do Better Call Saul.
Obawiam się, że Sony może naciskać na niego, aby kontynuował eksploatację uniwersum Breaking Bad, zamiast pozwolić mu na odkrywanie nowych pomysłów.
Patrząc wstecz na Hancocka, można dostrzec niektóre z jego charakterystycznych cech złożoności postaci, nawet tam.
Artykuł wspomina, że telewizja potrzebuje więcej dobrze umiejscowionego czarnego humoru. Nie mogę się bardziej zgodzić.
Chciałbym zobaczyć, jak mierzy się z czymś zupełnie innym. Może znowu sci-fi, biorąc pod uwagę jego doświadczenie z Z Archiwum X?
Sposób, w jaki Breaking Bad stopniowo przeszedł od czarnej komedii do czystego dramatu, był tak naturalny. Wiele seriali zawodzi w tej transformacji.
Jego doświadczenie w Z Archiwum X naprawdę widać w sposobie, w jaki radzi sobie z rozwojem postaci w długich wątkach.
Jestem ciekawy tej nieujawnionej własności wspomnianej w artykule. Ktoś chce spekulować?
Najlepsze w Gilliganie jest to, jak obala oczekiwania. Kiedy myślisz, że wiesz, dokąd zmierza historia, on cię zaskakuje.
Całkowicie zgadzam się co do czarnego humoru we wczesnych sezonach Breaking Bad. To mnie początkowo wciągnęło.
Czytając o jego wczesnych pracach, jestem ciekawy filmu Wilder Naplam. Ktoś go widział?
To, co robi na mnie największe wrażenie, to sposób, w jaki utrzymuje jakość. Nawet Better Call Saul nigdy nie sprawiał wrażenia skoku na kasę.
Cztery kolejne lata z Sony wydają się dobrym posunięciem. Dali mu swobodę twórczą i to wyraźnie działa.
Właśnie skończyłem oglądać Breaking Bad po raz trzeci. Sposób, w jaki buduje napięcie, jest niezrównany.
Właściwie zgadzam się z podejściem Davida Simona wspomnianym na końcu. Czasami trzeba wiedzieć, kiedy odejść i spróbować czegoś nowego.
Artykuł wspomina o jego wczesnych filmach. Chciałbym zobaczyć, jak wraca do filmów fabularnych obok swojej pracy w telewizji.
Widzieliście El Camino? Myślę, że udowodnił, że w tym świecie wciąż są świetne historie do opowiedzenia.
Z całym szacunkiem nie zgadzam się co do odejścia od uniwersum Breaking Bad. Kiedy coś działa tak dobrze, po co naprawiać coś, co nie jest zepsute?
Czarny humor w jego serialach jest tym, co je dla mnie wyróżnia. Nikt nie balansuje komedii i dramatu tak dobrze jak Gilligan.
Ciekawe, że wspomnieli o jego pracy nad Hancockiem. Nie miałem pojęcia, że to on to napisał! Zastanawiam się, z jakimi innymi gatunkami mógłby się zmierzyć.
Better Call Saul szczerze mnie zaskoczył. Myślałem, że będzie się tylko woził na sukcesie Breaking Bad, ale naprawdę stał się własnym arcydziełem.
Nie wiem, w sumie nie miałbym nic przeciwko prequelowi o Gusie Fringu. Jego postać ma tak wiele nieopowiedzianej historii, która mogłaby być fascynująca.
Czy ktoś jeszcze uważa, że to niesamowite, jak przeszedł od pisania dla Archiwum X do stworzenia jednego z najlepszych seriali telewizyjnych wszech czasów? Co za ewolucja kariery!
Chociaż uwielbiam Breaking Bad, mam nadzieję, że odejdzie od tego uniwersum. Jest tak wiele innych historii, które mógłby opowiedzieć.
Jestem zachwycony nową umową Gilliagana z Sony. Jego umiejętności opowiadania historii są po prostu niesamowite, a Breaking Bad zmienił mój sposób patrzenia na telewizję.