Sign up to see more
SignupAlready a member?
LoginBy continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy

Marching band ma zły rap jako nerdowy i kulawy, ale gdybyś wiedział, czym jest prawdziwy zespół marszowy, to możesz pomyśleć inaczej.
Większość maszerujących zespołów w całym kraju po prostu maszeruje ulicą prosto w dół i gra muzykę, ale Minnesota jest inna. Minnesota robi pokazy uliczne. Jest ćwiczenie, co oznacza poruszanie się w inne miejsca wokół drogi, a nie po prostu maszerowanie prosto do przodu, i oczywiście jest muzyka.
Zespół marszowy w Minnesocie jest konkurencyjny, konkursy rozpoczynają się w czerwcu i kończą na początku lipca. Zespoły oceniane są na podstawie ich marszu, wykonania muzyki, wykonania Color Guard i linii perkusji. Zabawny fakt: jeśli maszerujesz, a sędzia stoi ci na drodze, po prostu idź dalej, wbiegnij prosto na nich.
Sezon zawodów był intensywny, delikatnie mówiąc. Z paradami w każdy weekend, czasem dwie w jeden dzień, łatwo było się wyczerpać. Parady były jednak najlepszą częścią sezonu. Bez względu na to, jak gorąco lub zmęczony byłeś maszerowaniem w dużych mundurach przy pogodzie na 100 stopni, dobrze się bawiłeś.
Większość szkół lub grup marszowych będzie miała obóz zespołowy, intensywną sesję treningową i treningową, która trwa kilka dni. W moim liceum obozy naszych zespołów trwały trzy noce i cztery dni. Ćwiczyliśmy do 13 godzin dziennie w palącym słońcu na gorącej czarnej smole parkingu. Czy jakikolwiek inny sport ćwiczy tak dużo lub tak ciężko? Poza obozem zespołu, próby trwały zwykle od trzech do sześciu godzin, w zależności od tego, czy był to weekend, czy nie.
Sekcja dęta, czyli sekcja, która gra na instrumentach wymagających wydmuchiwania powietrza przez nie, składa się większość zespołu (dosłownie wszyscy oprócz perkusji i kolorowej osłony). W moim zespole wiatry były zwykle najtrudniejsze. Mieli wiele skomplikowanych ćwiczeń, mieli złożoną muzykę i oczekiwano, że będą doskonali bez względu na wszystko. Nasza sekcja wiatru była jednak wspaniała. Nasz dyrektor zespołu naprawdę wiedział, jak nadać im kształt. W prawie każdym konkursie wygraliśmy najlepsze wykonanie muzyki.

Moja siostra grała na flecie w zespole marszowym i była bardzo dobra. Była też doskonałym marszerem, najpierw miała rację, co oznaczało, że wszyscy szukali jej miejsc do wiercenia. W przypadku ćwiczenia prowadzisz w prawo, co oznacza, że patrzysz na osobę po prawej stronie i ustawiasz się z nią w kolejce (kiedy maszerujesz prosto).

Byłem na perkusji (moim zdaniem najfajniejsza sekcja). Drumline składa się z trzech lub czterech różnych typów bębnów. Jest pułapka, tenory/quady, bas, a czasami zespoły mają perkusje. Niektóre zespoły będą miały również linie talerzy, ale nasza ekipa nie była na to wystarczająco duża. Nie mam nic przeciwko, bo nie jestem największym fanem linii talerzowych. Nasza linia bębna była dobra, ale nie byliśmy niczym wyjątkowym. Rzadko wygrywaliśmy najlepszą linię perkusyjną, a kiedy to zrobiliśmy, wszyscy byliśmy tak zachwyceni.

Moja druga siostra była w kolorowej straży (tak, każda sekcja miała Inserrę). Była najlepszą tancerką ze wszystkich, i dostała solo w każdym programie (bez kłamstwa). Color guard to sekcja z flagami i rekwizytami, które tańczą na ulicy, podczas gdy zespół maszeruje i gra. Nasz kolorowy strażnik był fenomenalny. Zdobywali najlepszą gwardię kolorów na każdej pojedynczej paradzie (znowu, bez kłamstwa). Mieli też to dość ciężko; ich instruktor był rygorystyczny, ale był też niesamowicie utalentowany, dlatego wygrali każdy konkurs.
Każda część zespołu marszowego jest równie ważna i równie wymagająca na swój sposób. Bez linii perkusyjnej nie miałbyś tempa ani backbeatu; bez wiatrów nie miałbyś muzyki, a bez ochroniarza kolorów nie miałbyś pokazu.
Myślę, że zespół marszowy to niesamowicie niedoceniany sport (i tak, powiedziałem „sport”). Potrzeba mnóstwa ciężkiej pracy i dużo czasu, aby zrobić dobry pokaz.
B@@ łagam Cię, abyś obejrzał przynajmniej część poniższego filmu, aby zobaczyć, czym jest prawdziwy zespół marszowy. To jest występ mojej szkoły w 2019 roku zatytułowany „Happy Camper”. Z tym pokazem wygraliśmy mistrzostwa stanu.
Podobnie jak zespół marszowy, istnieje coś, co nazywa się marszem polowym. To w zasadzie zespół marszowy paradny występujący na boisku piłkarskim.
Te grupy są pełne profesjonalnych graczy, którzy poświęcają tyle czasu i wysiłku na swoje występy. Radzili na pięć do siedmiu minut pokaz, który składa się z trzech ruchów; otwieracz, ballada, i zamykacz.
Marsz polowy składa się tylko z instrumentów dętych, co oznacza, że nie ma dętych drewnianych. Dęte drewniane obejmują flet, klarnet i saksofon. Te zespoły mają również linię perkusyjną, kolorowy ochraniacz i pit. Pit, czyli zespół frontowy, to grupa instrumentów, które się nie poruszają. Są ustawione z przodu i składają się z marimb, wibrafonów, dzwonków, timpani, zestawu perkusyjnego i innych instrumentów pomocniczych. Czasami przednie zespoły będą miały nawet gitarę lub gitarę basową.
Jeden z moich ulubionych programów DCI (DCI oznacza drum corps international) nosi tytuł Jagged Line w wykonaniu Bluecoats, który jest również moją ulubioną grupą DCI. Ich perkusja jest fenomenalna!
Ponownie zachęcam do obejrzenia tego filmu lub przynajmniej części tego filmu z programu Jagged Line z 2017 roku.
Same wymagania fizyczne powinny kwalifikować to jako sport. Spróbuj grać na instrumencie, maszerując w formacji przez wiele godzin!
To niesamowite, jak te złożone występy powstają po tylu godzinach ćwiczeń.
Orkiestra marszowa nauczyła mnie więcej o pracy zespołowej niż jakakolwiek inna aktywność, w której brałem udział.
Poświęcenie dla perfekcji w każdej sekcji sprawia, że cała orkiestra osiąga doskonałość.
Uwielbiam słuchać o więziach rodzinnych. Musiało być wyjątkowo dzielić to doświadczenie z rodzeństwem.
Zawsze fascynowało mnie, jak dyrygenci orkiestr potrafią skoordynować tak wiele ruchomych elementów w jeden spójny występ.
Te mundury w 38-stopniowym upale brzmią jak tortury. Ale chyba to część wyzwania.
Właśnie obejrzałem kilka występów DCI. Jak to możliwe, że nie otrzymują większego uznania za ten poziom talentu?
Nigdy nie rozumiałem, dlaczego orkiestry marszowe mają tak złą reputację. Wymagany poziom umiejętności jest imponujący.
Rywalizacja naprawdę pomaga każdemu dać z siebie wszystko. Nie ma to jak zdrowa konkurencja.
Trzy do sześciu godzin prób po szkole? Te dzieci naprawdę muszą kochać to, co robią.
Bycie pierwszym po prawej stronie brzmi jak duża presja. Wszyscy polegają na tobie w kwestii ustawienia.
Sekcja instrumentów perkusyjnych w marszu polowym dodaje tak bogatą warstwę do ogólnego brzmienia. Uwielbiam, gdy włączają też nowoczesne instrumenty.
Czysta adrenalina i dużo wody! Kiedyś dawaliśmy radę podczas podwójnych parad dzięki czystej determinacji.
Dwie parady jednego dnia wydają się przesadą. Jak oni utrzymują poziom energii?
Interesujące, że Minnesota ma tak unikalne podejście do orkiestr marszowych. Zastanawiam się nad innymi tradycjami stanowymi.
Obóz muzyczny brzmi jak obóz szkoleniowy z instrumentami. Nic dziwnego, że wychodzą tak zdyscyplinowani.
Ilość wymaganej wielozadaniowości jest szalona. Granie muzyki, obserwowanie odstępów, podążanie za wzorami ćwiczeń, a wszystko to podczas marszu w rytmie.
Musi być ciężko dla sekcji dętej grać skomplikowaną muzykę podczas poruszania się. Ledwo potrafię chodzić i żuć gumę w tym samym czasie.
Marsz polowy wyklucza instrumenty dęte drewniane, ponieważ instrumenty dęte blaszane lepiej niosą się na zewnątrz. Zaufaj mi, nauczyłem się tego na własnej skórze jako klarnecista.
Zastanawiam się, dlaczego marsz polowy wyklucza instrumenty dęte drewniane? Wydaje się, że tracą w ten sposób wspaniałe możliwości brzmieniowe.
Rozróżnienie między marszem polowym a paradnym jest interesujące. Oba wymagają tak różnych umiejętności.
Musieć prowadzić się na prawo podczas grania i marszu wydaje się niesamowicie trudne.
To, że color guard wygrywa każdy konkurs, jest imponujące. Ich instruktor musiał być kimś wyjątkowym.
Jestem zaskoczony, że więcej szkół nie ma sekcji talerzy. Dodają one tak wspaniałą dynamikę do ogólnego brzmienia.
Moje stopy nadal bolą na myśl o tych wszystkich godzinach marszu po gorącym chodniku podczas obozu muzycznego.
Drumline zdecydowanie wydaje się najfajniejszą sekcją. Wymagana precyzja jest oszałamiająca.
Fakt, że ćwiczą więcej godzin niż wiele drużyn sportowych, naprawdę pozwala spojrzeć na to z innej perspektywy.
Uwielbiam to, że każda sekcja ma swoje unikalne wyzwania. Wszyscy muszą współpracować, aby stworzyć coś niesamowitego.
Aspekt rywalizacji sprawia, że jest to o wiele bardziej interesujące. Naprawdę motywuje wszystkich do doskonałości.
Najwyraźniej nie widziałeś dobrze wykonanego występu ulicznego. Złożoność dodaje tak wiele do występu.
Osobiście wolę tradycyjny marsz w linii prostej. Te wszystkie wymyślne formacje wydają mi się niepotrzebne.
To, że całe rodzeństwo jest w różnych sekcjach, jest całkiem fajne. Musiało to tworzyć ciekawą dynamikę rodzinną!
Moje ramiona byłyby martwe po trzymaniu instrumentu tak długo w upale. Ogromny szacunek dla tych muzyków.
Fragment o tym, że Minnesota robi pokazy uliczne zamiast po prostu maszerować, jest fascynujący. Nie miałem/am pojęcia, że istnieją tak duże różnice regionalne.
Co cię do tego skłania? Wymaga kondycji fizycznej, pracy zespołowej i rywalizacji. Brzmi jak sport!
Nie zgadzam się jednak, że to sport. Chociaż z pewnością jest to wyzwanie, uważam, że nazywanie tego sportem to przesada.
Czy ktoś jeszcze uważa za zabawne, że powinieneś/powinnaś po prostu wpaść na sędziów, jeśli stoją ci na drodze? Chciałbym/chciałabym to zobaczyć.
Jako były członek orkiestry, mogę potwierdzić, że obóz orkiestrowy był zarówno najlepszym, jak i najgorszym doświadczeniem w moich latach licealnych!
Poświęcenie, jakie okazują ci uczniowie, jest niesamowite. Większość ludzi nie rozumie, jak bardzo jest to wymagające fizycznie.
Nigdy nie zdawałem/am sobie sprawy, jak intensywne może być granie w orkiestrze marszowej! 13 godzin ćwiczeń w letnim upale brzmi brutalnie.