Sign up to see more
SignupAlready a member?
LoginBy continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy

Chociaż w katalogu Mad Men AMC znajduje się wiele niezapomnianych odcinków, niewielu oddaje tezę serii, takiej jak „Strategia”. Szósty odcinek z ostatniego sezonu serialu, „Strategia” dotyczy rodziny. Relacje rodzinne powodują ciągłe konflikty w serii.
Jednak w tym odcinku pokazano nam, że relacje tworzone w naszym życiu zawodowym mogą czasami oznaczać prawie tak samo, jak arbitralne relacje rodzinne, w których nie mamy wyboru. Odcinek ma wspólną strukturę dla Mad Men.
Chociaż odcinek zawiera opracowanie i prezentację prezentacji, pokrywa się również z prawdopodobnie najważniejszym wydarzeniem historycznym lat 60. Śledzimy Peggy, gdy ściga Burger Chef, klienta, który obsługiwał franczyzy fast-food w latach 1954-1996. Mają siedzibę w Indianapolis, a cały zespół rusza, aby przedstawić klientowi swoją strategię.
Oprócz prezentacji, po odcinku następuje lądowanie na Księżycu w czerwcu 1969 roku przez załogę amerykańskiego Apollo 11. To wielkie osiągnięcie jest pokazane w następnym odcinku, „Waterloo” i oba odcinki są nieodwracalnie splecione. Niebo jest tutaj używane jako metafora sukcesu. Zespół SCP stawia sobie za cel podpisanie Burger Chef, gdy astronauci próbują przekształcić historię i katapultować rasę ludzką w nowy wymiar.

Jeśli chodzi o Peggy Olsen i mentora Dona Drapera, „Strategia” postanawia pokazać kilka cieplejszych chwil między nimi. Było wiele odcinków, które pokazywały trudności w ich związkach zawodowych i osobistych, ale ten odcinek jest jednym z niewielu, które udowadniają nam, jak bardzo dbają o siebie nawzajem.
Podczas gdy odcinek mówi przejmująco o rodzinie i przyjaciołach, których spotykamy w naszym życiu zawodowym, wzmacnia również oddanie Dona dla Peggy i jego późniejszą dumę z jej sukcesu. Przed tym odcinkiem, między Tedem Chaoughem i Donem Draperem istniała spora zazdrość. Było to w dużej mierze spowodowane ich konkurencją w miejscu pracy, ale wkrótce Peggy zaangażowała się.
Pozamałżeński romans Teda z Peggy wnosi głęboką niezgodę w firmie, a także w życiu osobistym Peggy. Ted przeprowadza się do Kalifornii, aby uciec od niej, i zostaje z Donem. Czasy też były trudne dla Dona.
Don niedawno wrócił z przerwy, z powodu kompulsywnego picia, iw tym odcinku, stoi przed kolejną przeszkodą zawodową. Jim Cutler postanowił spróbować zwolnić Dona za naruszenie kontraktu z powodu jego ingerencji w niego i pogoni Lou Avery za Commander Cigarettes.
Chociaż Don zrobił to przede wszystkim po to, aby uratować siebie, jest dość rozczarowany SCP i reklamą w ogóle. Peggy zostaje wezwana na spotkanie z Pete'em Campbellem i Tedem Chaoughem, w którym oboje wyrażają chęć, aby Don przedstawił prezentację Burger Chef, mimo że Peggy to ta, która ją stworzyła.
Peggy niechętnie akceptuje i, co zrozumiałe, jest zaskoczona utratą miejsca z Donem. Don, myśląc, że to pomysł Peggy, jest podekscytowany pomysłem ponownego zaprezentowania się, ale jest wstrząśnięty konfliktem, jaki ma z firmą. Peggy w końcu zaczyna kwestionować swoje podejście do prezentacji Burger Chef i wzywa Dona, aby udzielił jej pomocy.
To, co następuje, jest prawdopodobnie jednym z najcieplejszych momentów w historii Mad Men, ponieważ obaj łączą siły, aby stworzyć lepszą grę. Zaczynają pić i odrzucać od siebie pomysły. Don zmusza Peggy, by naprawdę zastanawiała się, co oznacza rodzina, nie tylko w odniesieniu do reklamy Burger Chef, ale także co to znaczy być rodziną w 1969 roku.

Prowadzi to do płaczliwego spotkania, w którym Peggy wyraża smutek otaczający rozproszenie uwagi ich współczesności. Pomysł Peggy jest taki, że Burger Chef może być jedynym miejscem na świecie, bez telewizji i bez argumentów, gdzie rodziny mogą razem łamać chleb. Don zgadza się z przejmującym pomysłem, i obaj mają świadomy wygląd, gdy w tle gra „My Way” Franka Sinatry.
Kiedy Don cytuje piosenkę jako ironiczną, biorąc pod uwagę dążenie Peggy do niezależności od jego sukcesu. Ona, jednak, usuwa to, mówiąc, że przez cały dzień było w radiu. Don mówi, że to nie przypadek i wyciąga rękę do swojego protegowanego. Prosi ją, żeby zatańczyła z nim i wzywa ją bliżej, zakrywając ramiona swoim uściskiem.
Chociaż Peggy na początku jest niechętna, przytula się do jego klatki piersiowej i czerpie pocieszenie w głupim powolnym tańcu między nimi. Don trzyma ją blisko, wącha jej włosy, a następnie całuje jej czubek głowy, zapewniając ją, że wszystko będzie dobrze.
Chociaż Don Draper od dawna jest źródłem wielu frustracji fanów, zwłaszcza jeśli chodzi o jego antybohaterską i niemoralną naturę, ten odcinek daje nam jasny obraz nadziei na to, kim może być wiodący człowiek. Don, być może, mógłby być lepszym człowiekiem, gdyby zawsze pokazywał swoje uczucia tak, jak robi to w tym odcinku.
Mimo że jest dobry w kryzysie, może przynieść Donowi coś dobrego w jego życiu zawodowym i osobistym, aby bardziej intymnie przyjąć swoje uczucia. Jego szczególny moment więzi z Peggy prowadzi go do konfrontacji z nią w jej pokoju hotelowym, noc przed boiskiem w Indianie.
W następnym odcinku, finale w połowie sezonu 7, „Waterloo”, temat lądowania na Księżycu jest kontynuowany, gdy odkrywamy, że astronauci odnieśli sukces w swoich przedsięwzięciach.
Po specjalnej sekwencji, w której widzimy, jak wszyscy nasi bohaterowie oglądają lądowanie na Księżycu i późniejszym cytatu Neila Armstronga, Don udaje się do pokoju Peggy, aby powiedzieć jej coś bardzo ważnego. Wyznaje, że firma próbuje go wypędzić, a ona jest mu smutna.

Do tej pory Peggy tak naprawdę nie była po stronie Dona, widzi go jako konkurencję w swojej nowej roli szefa kopiowania. Jednak ta uczciwość Dona otwiera jej umysł na coś ważnego. Don oświadcza, że to ona musi przedstawić Burger Chef. To był jej pomysł, w sumie, i jest gotowy odsunąć się na bok, aby pozwolić jej znaleźć się w centrum uwagi.
Ten wyjątkowy moment przykuwa Peggy na baczności, i jest zdenerwowana. W jej umyśle, jest zbyt krótki czas na przygotowanie. Obaj siadają razem i przyjmują późną noc, w której oboje muszą przygotować się do prezentacji boiska. Następnego dnia, na spotkaniu, w tle rozgrywa się miękki wir, gdy Peggy stara się o przemówienie, które musi wygłosić.
Ponieważ astronauci są trudnym aktem do naśladowania, jest zrozumiałe zdenerwowana. Wcześniej, kiedy myślała, że Don będzie tym, który wygłosi przemówienie, zamierzała go przedstawić w interesujący sposób: „Każda świetna reklama opowiada historię, a tutaj, aby opowiedzieć tę historię, jest Don Draper”.
Kiedy aparat w końcu wraca do Peggy, a wszyscy oczekują, że Don przemówi i wygłosi przemówienie, w końcu otwiera usta. Po spotkaniu z jej spojrzeniem i uśmiechem w afirmatywny sposób, który pokazuje jego miłość do Peggy, w końcu wypowiada słowa, których nikt nie myślał, że jest tam, by usłyszeć: „Każda wspaniała reklama opowiada historię, a tutaj, aby opowiedzieć tę historię, jest Peg gy Olsen”.
Trudno nie poczuć emocji w tej scenie. Przemieszczenie pochodni między samolubnym Donem a pracowitą Peggy to piękna chwila. Peggy, wyglądająca tak pięknie jak zawsze, wymownie mówi o tym, co wszyscy widzieli poprzedniej nocy.
Ona tworzy scenę, miejsce, w którym rodziny mogą wreszcie być razem. Mimo ciężkich czasów lat sześćdziesiątych, z Wietnamem i różnicami między starszym i młodszym pokoleniem, wyraża nadzieję, że Burger Chef stanie się miejscem, w którym rodziny mogą wreszcie znów być razem. Później pokazano nam, że wygrywa konto i przynosi łzy do oczu klientów.

W tym odcinku Pete i Don przechodzą separacje małżeńskie. Peggy właśnie radzi sobie z romansem z Tedem. Nadal, ta trójka przeszła wiele razem. Peggy została zaimpregnowana przez Pete'a, gdy była imponującą młodą nowicjuszką w firmie. Została zmuszona oddać dziecko do adopcji, aby kontynuować karierę.
Mężczyzna przy jej łóżku w szpitalu tego dnia, prawie dekadę wcześniej, był niczym innym jak jej szefem Donaldem Draperem. Powiedział jej: „Szokuje cię, jak bardzo to się nigdy nie wydarzyło”.
Oczywiście odnosi się to również do doświadczenia Dona z tajemnicami, w tym jego oszukańczą tożsamość. To jest coś, co Pete próbował ujawnić w przeszłości, ale teraz oboje naprawili się i mają niezwykle bliski związek.
Wszystkie trzy nasze postacie mają związek z kontem Burger Chef. Pete czuje się przyćmiony przez nowicjusza Boba Bensona, a to konto jest wreszcie jego okazją, aby zrobić wrażenie na nowym kalifornijskim rynku. Peggy w końcu wykorzystuje swój własny pomysł jako podstawę prezentacji, a Don szuka odkupienia, przedstawiając tę strategię klientowi.
W przeciwieństwie do poprzedniej postawy Dona, zaskakuje Pete'a, gdy trzej współpracownicy spotykają się w Burger Chef, aby omówić prezentację. Informuje Pete'a, że nowy pomysł Peggy jest tym, który chce zaprezentować. Pete jest zdezorientowany zmianą, ale wkrótce się uśmiecha, gdy Peggy przynosi mu burgera i napoje gazowane.
Trzej koledzy stają się rodziną, o której Peggy mówiła podczas przygotowań do boiska z Donem. Uśmiechają się do siebie, łamiąc razem chleb i omawiając zabawny charakter bliskich relacji, które rozwijamy z ludźmi, z którymi pracujemy.
Kiedy jesteś w stałym kontakcie ze współpracownikami, rozwijasz walorstwo i wartości rodzinne. Walczycie o siebie i kibicujecie, gdy jednemu z was się uda. Te trzy postacie nie zawsze takie były, ale po prawie dekadzie wspólnego prowadzenia interesów, walki w tych samych okopach, stały się jednym.

Scena staje się jasna, gdy Pete przypadkowo rozmazuje keczup na twarzy z burgera, a Don stara się mu wytrzeć twarz. Peggy chichocze i podaje swojemu niegdyś kochankowi serwetkę, gdy dwaj oddzieleni mężczyźni znajdują pocieszenie w swoim towarzystwie.
Kamera odsuwa się od okna restauracji, ponieważ nie jesteśmy w stanie usłyszeć, o czym mówią cała trójka. Wiemy tylko, że dobrze się bawią w towarzystwie prawdziwych członków rodziny.

W naszej nowoczesnej osi czasu pandemii COVID-19 i wymuszonego oddzielenia się od naszych bliskich, ten epizod ma nowe znaczenie. Po tym, jak nie mogliśmy zobaczyć naszych nuklearnych członków rodziny, możemy zrozumieć smutek, jaki odczuwają te postacie.
Pod koniec 2021 r., teraz znaczna część usuniętych z fazy kwarantanny pandemii, wielu z nas wróciło do pracy. Byliśmy w stanie jeszcze bardziej docenić naszych kumpli z pracy. Może nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak bardzo za nimi tęsknimy, dopóki nie wydarzyła się ta straszna pandemia.
To zabawne i smutne, jak traktujemy naszych kolegów za pewnik. Ponieważ codziennie spędzamy razem pełne 8-godzinne zmiany, nic dziwnego, że jesteśmy tak blisko naszych współpracowników. Jeśli jesteś dorosły w Ameryce, jest to prawdopodobnie znacznie więcej czasu niż spędzasz ze swoją prawdziwą rodziną, zwłaszcza jeśli wyprowadziłeś się z domu rodziców.
Uderzające są sposoby, w jakie „Strategia” pokazuje nam rodzinną więź, która może wystąpić w miejscu pracy. Po obejrzeniu skomplikowanej, ale kochającej natury związku Dona i Peggy, my również możemy docenić naszych własnych współpracowników.
Poświęcenie, które składamy dla siebie nawzajem, pracując razem jako część zespołu, jest jedną z najbardziej honorowych rzeczy, jakie możemy zrobić. Praca na rzecz wspólnego celu i dążenie do sukcesu jest szlachetnym przedsięwzięciem. Wszyscy moglibyśmy się czegoś nauczyć ze sposobu, w jaki Don pomaga Peggy osiągnąć jej prawdziwy potencjał, odsuwając się na bok. Zmusza ją do obrony siebie i akceptacji pewności siebie, o której wie, że zasługuje w środku.
Gdy idziemy dalej w przyszłość, jak będzie wyglądać życie po pandemii, możemy trzymać naszych współpracowników blisko siebie, wiedząc, że zmagają się z tymi szalonymi czasami w taki sam sposób, jak my. Bycie przy sobie jest jedną z najmilszych rzeczy, jakie możemy zrobić, gdy przyszłość jest tak niepew na.
Sposób, w jaki traktują temat rodziny w całym odcinku, jest tak wielowarstwowy i złożony.
Za każdym razem, gdy oglądam ten odcinek ponownie, zauważam coś nowego. To znak świetnej telewizji.
Paralela między zawodowym odkupieniem Dona a lądowaniem na Księżycu to bardzo sprytne pisarstwo.
Uwielbiam to, jak udało im się sprawić, by reklama fast foodu była tak emocjonalnie rezonująca.
Ten odcinek naprawdę pokazuje, jak bardzo ewoluowała telewizja. Rzadko widzi się teraz tak niuansową pracę nad postaciami.
Dbałość o szczegóły epoki w tym odcinku jest niesamowita, od scenerii Burger Chef po relację z lądowania na Księżycu.
Oglądanie, jak Peggy dochodzi do swojej własnej siły w tym odcinku, jest tak satysfakcjonujące po wszystkim, przez co przeszła.
Sposób, w jaki łączą elementy osobiste i historyczne, przypomina mi, dlaczego ten serial był tak wyjątkowy.
Doceniam to, że nie sprawili, by rozwój Dona wydawał się zbyt idealny lub kompletny. Nadal ma wady, po prostu jest lepszy.
Subtelny sposób, w jaki radzą sobie z przesuwającą się dynamiką władzy, jest naprawdę imponujący.
Czasami żałuję, że nie możemy zobaczyć, co stało się z tymi postaciami po zakończeniu serii. Ten odcinek sprawia, że jestem szczególnie ciekawy.
Ta prezentacja Burger Chef naprawdę reprezentuje wszystko, o czym jest serial - rodzina, zmiana i połączenie.
Uwielbiam, jak pokazują ewolucję relacji mentor-uczeń między Donem a Peggy. Wydaje się to takie naturalne.
Sposób, w jaki uchwycili dynamikę miejsca pracy z końca lat 60., jest tak trafny. Moi rodzice zawsze mówią o tym, jak dokładne to jest.
Dość odważne, aby mieć tak cichy, skoncentrowany na postaciach odcinek tak blisko końca serii.
Myślę, że ten odcinek działa tak dobrze, ponieważ nie stara się za bardzo. Pozwala relacjom mówić same za siebie.
Oświetlenie w scenie tańca między Donem a Peggy jest absolutnie piękne. Tworzy tak intymny moment.
Nigdy nie rozumiałem, dlaczego niektórzy ludzie odrzucają ten odcinek. Jest subtelny, ale to właśnie czyni go potężnym.
Cały motyw rodziny naprawdę rezonuje. Czasami twoja wybrana rodzina jest równie ważna jak twoja biologiczna.
Pracowałem w reklamie i ten odcinek doskonale oddaje intensywność przygotowań do prezentacji.
Sposób, w jaki poradzili sobie z nieobecnością Teda w tym odcinku, był naprawdę dobrze zrobiony. Można było poczuć jej ciężar na Peggy.
Czy ktoś jeszcze uważa, że rozwój postaci Pete'a w tym odcinku jest niedoceniany? On też zaszedł tak daleko.
Zawsze doceniam, jak zrównoważyli elementy historyczne, nie pozwalając im przyćmić osobistych historii.
The Strategy naprawdę pokazuje, jak daleko zaszli zarówno Don, jak i Peggy od pierwszego sezonu. Ich rozwój jest niezwykły.
Ciekawy punkt widzenia na temat pandemicznych analogii. Nigdy o tym tak nie myślałem, ale teraz naprawdę uderza to inaczej.
Kiedy Don mówi Peggy, żeby to ona zaprezentowała zamiast niego, dosłownie wiwatowałem. Taka mocna chwila.
Fascynujące jest, jak aktualny wydaje się ten odcinek teraz, zwłaszcza po tym, jak pandemia zmieniła nasze postrzeganie relacji w pracy.
Fakt, że osadzili to na tle lądowania na Księżycu, był genialny. To naprawdę podkreśla, jak wszyscy dążyli do czegoś więcej.
Myślę, że współczesne seriale o miejscach pracy mogłyby się wiele nauczyć od tego, jak Mad Men potraktowało relacje w biurze w tym odcinku.
Ta ostatnia scena w Burger Chef doskonale oddaje to, o czym jest cały serial - połączenie w nieoczekiwanych miejscach.
Odcinek naprawdę błyszczy, pokazując, jak ewoluowała dynamika w miejscu pracy w latach 60. To był taki przełomowy czas.
Zawsze zastanawiałem się, co stało się z Burger Chef w prawdziwym życiu. Ciekawe, że upadli w latach 90.
Sposób, w jaki łączą relacje osobiste i zawodowe w tym odcinku, jest mistrzowski. Nigdy nie wydaje się to wymuszone.
Wcale nie. Jeśli obejrzysz jego wątek przez cały sezon, ten moment wydaje się zasłużony. Powoli zmierzał w kierunku tej zmiany.
Czy tylko ja uważam, że rozwój postaci Dona wydaje się tutaj trochę przyspieszony? Wydaje się to nagłą zmianą.
Moją ulubioną częścią jest sposób, w jaki radzą sobie z podziałem pokoleniowym. Wydaje się to tak aktualne nawet dzisiaj.
Kontekst historyczny 1969 roku naprawdę dodaje głębi historii. To był czas ogromnych zmian, tak jak doświadczali tego bohaterowie.
Myślę, że ludzie pomijają to, jak ten odcinek pokazuje również rozwój Peggy. W końcu staje się liderką, którą miała być.
Zdjęcia zasługują na więcej uznania. Te ujęcia przez okna Burger Chef były absolutnie oszałamiające.
Jestem zaskoczony, że nikt nie wspomniał o momencie z keczupem na twarzy Pete'a. Zapewnił tak potrzebne komiczne wytchnienie w skądinąd ciężkim odcinku.
Scenariusz w tym odcinku jest niesamowity. Każda linijka służy celowi i popycha historię do przodu.
Uwielbiam, jak ten odcinek pokazuje, że rodzina to nie tylko więzy krwi. Czasami ludzie, z którymi pracujemy, stają się równie ważni.
Nie, myślę, że ten moment doskonale uchwycił ich złożoną relację. To nie było romantyczne - było jednocześnie ojcowskie i profesjonalne.
Ta scena, w której Don wącha włosy Peggy podczas ich tańca, zawsze wydawała mi się trochę dziwna. Ktoś jeszcze?
Paralela między sięganiem po księżyc a dążeniem do sukcesu zawodowego została genialnie zrealizowana. Naprawdę podniosło to całą historię.
Uważam, że cały wątek Burger Chef był trochę naciągany. Mogli wybrać bardziej interesującego klienta na tak ważny odcinek.
Czy ktoś jeszcze uronił łzę, gdy podczas tańca Dona i Peggy zaczęło grać 'My Way' Franka Sinatry? Idealny wybór piosenki.
Sposób, w jaki przedstawili dynamikę rodziny w miejscu pracy, wydał mi się bardzo realistyczny. Doświadczyłem podobnych więzi z moimi kolegami.
Ten moment, kiedy Don pozwala Peggy przejąć inicjatywę w prezentacji, pokazuje ogromny postęp w jego charakterze. Nigdy nie myślałem, że to zobaczymy.
Nie rozumiesz sedna. Nie chodzi tylko o to, żeby być najlepszym odcinkiem, ale o to, jak zawiera w sobie główne tematy serialu, takie jak rodzina i przynależność.
Nie zgadzam się, że to najlepszy odcinek. Chociaż jest dobry, jest tak wiele innych odcinków, które lepiej ukazują geniusz Mad Men.
Tło z lądowaniem na Księżycu dodaje idealną warstwę symboliki o sięganiu po coś większego niż my sami.
Właśnie obejrzałem to ponownie i zauważyłem coś interesującego - sposób, w jaki kadrują Pete'a, Dona i Peggy przez okno Burger Chef na końcu, odzwierciedla tradycyjny portret rodzinny.
Właściwie to myślę, że The Suitcase jest lepszym odcinkiem. Surowe emocje między Donem i Peggy są tam bardziej autentyczne niż ich taniec w The Strategy.
Uwielbiam to, jak ten odcinek doskonale oddaje złożoność relacji Dona i Peggy. Ta scena taneczna zawsze mnie wzrusza.