Specjalny program komediowy Netflixa „Inside” to chaotyczne odbicie 2020 roku

Napisany, wyreżyserowany i zredagowany przez Bo Burnhama podczas pandemii, „Inside” to film komediowy, który zawiera piosenki i fragmenty o jego izolacji i zdrowiu psychicznym, który pokazuje, jak większość ludzi czuła się podczas pandemii.

Ale 2020 był czymś więcej niż pandemią. Po śmierci George'a Floyda i ochrony BLM, w mediach społecznościowych pojawił się strumień aktywizmu influencerów BIPOC edukujących na temat systemowego rasizmu, toksycznej męskości, mizoginii, kolonizacji i wielu innych.

Niektórzy ludzie zostali oświeceni, podczas gdy inni decydują się być ignorantami i aktywistami i sojusznikami. Jednak niektórzy ludzie nie są do końca oświeceni i uprawiają aktywizm performatywny, co robią „sojusznicy”, aby być częścią „trendu”. Ci ludzie byli w przeważającej mierze biali. Z tego powodu „Inside” Bo Burnhama zawiera również piosenki i fragmenty, które kpią z białego obiektywu i ich odpowiedzi na problemy społeczne.

Jak nasza izolacja uzależniła nas od Internetu

Na początku, Bo śpiewa piosenkę o mierzeniu twarzy swojej mamy, ale szybko denerwuje się kciukiem nad aparatem. Pozornie wredny, dokładnie przedstawia, w jaki sposób pandemia uczyniła wielu z nas antyspołecznych i łatwo sfrustrowała innymi, czyniąc rozmowy online za pośrednictwem mediów społecznościowych łatwiejszymi niż interakcje twarzą w twarz.

Nawet jeśli nie mamy z kim rozmawiać, treści, które napotykamy w Internecie, sprawiają, że czujemy się mniej samotni, czyniąc „świat zewnętrzny... jedynie przestrzenią teatralną, w której jedna scena i nagrywa treści dla znacznie bardziej realnej, znacznie ważniejszej przestrzeni cyfrowej”. Ale ponieważ internet ma nieskończoną ilość treści, przebywanie w Internecie stało się pożądanym sposobem na ucieczkę od rzeczywistości.

Jednak to nie jest dobra rzecz. Piosenka „Witamy w Internecie” wymienia rzeczy, które ludzie mogą robić i znaleźć w Internecie w szybkim rytmie, odzwierciedlając ilość treści, jakie ma internet i prędkość konsumpcji. Jest to podkreślone przez światła gwiazd, których Bo używa do reprezentowania wszechświata. Ale używa także kolorowych chmur świateł, aby przedstawić uzależnienie.

Ludzie byli w Internecie przed pandemią, ale nasza izolacja uzależniła nas od tego. Z tego powodu internet śmieje się maniakalnie jak zła postać, która nas kontroluje.

Jak nasza izolacja nasiliła depresję

Internet jest zaradny w zakresie informacji, ale wiele korzystania z Internetu może być szkodliwe na dłuższą metę. Dla Bo oznaczało to rozwój zaburzenia dysocjacji.

W rzeczywistości w swojej piosence „30” wspomina o tym, jak zoomerowie myślą, że nie ma kontaktu z rzeczywistością. W odpowiedzi, mówi: „O tak? Cóż, twoje cholerne telefony zatruwają twoje umysły. Dobrze? Więc kiedy po dwudziestce rozwinie się dysocjacyjne zaburzenie psychiczne, nie wracaj do mnie”. Kiedy to mówi, jest zdenerwowany, ponieważ rozwinęło się zaburzenie, które następnie rzuca wyzwanie pokoleniu Z do przemyślenia swojego doświadczenia z Internetem.

Ale to nie jedyne zaburzenie, jakie ma. Bo Burnham cierpi również na depresję, którą po raz pierwszy wyraża na początku filmu, mówiąc, że wykonanie tego specjalnego uniknęło mu wbicia kuli przez głowę. Potem pod koniec, mówi, że nigdy nie chce tego dokończyć, ponieważ nie chce wracać do życia.

W międzyczasie nadal wyraża swoją depresję poprzez swoją piosenkę „Shit”. Wszystko, od - „Nie brałem prysznica przez ostatnie dziewięć dni” po „Wszystkie moje ubrania są brudne” i „Czuję się jak obwisły, ogromny worek bzdur” ujawnia doświadczenie depresji, której doświadczano intensywniej podczas pandemii, ponieważ byliśmy z dala od rodziny i przyjaciół, co utrudniało otrzymanie wsparcia.

Poniższy segment przedstawia to szczegółowo z odrobiną rozgrywki, w której Bo może siedzieć, stać, płakać lub grać na pianinie, co odzwierciedla jego życie podczas pandemii.

Bo w końcu mówi, że jest mentalnie na niskim poziomie. Ale ponieważ nie radzi sobie z wyrażeniem tego poważnie, wybucha piosenkę z kolorowymi światłami i uśmiechem, zanim powie, jak się czuje, pokazując, że radzi sobie poprzez komedię.

Na większą skalę radzą sobie w ten sposób ludzie z depresją, więc kiedy Bo to robi, reprezentuje ich, jednocześnie ujawnia się. Jest to ważne, ponieważ jest taki moment, w którym ogląda film, na którym mówi sobie, żeby nie popełniać samobójstwa, co jest tą samą walką ludzi z depresją podczas pandemii.

Jak biali „sojusznicy” robią wszystko o sobie

Z serii piosenek i fragmentów, które ujawniają zachowanie białych, jedną z pierwszych piosenek wykonywanych przez Bo jest „Komedia”.

W tej piosence, Bo przyznaje, że nasze problemy społeczne są zbyt poważne, aby z nich żartować. Tak więc w refrenie, kiedy mówi: „Świat potrzebuje wskazówek od białego faceta takiego jak ja”, bierze pod uwagę fakt, że jest białym człowiekiem, który kpi z innych białych ludzi i ich potrzeba, aby nadal być w centrum uwagi w kwestiach związanych z kolorowymi ludźmi.

Dodatkowo, kiedy to mówi, głęboki głos mówi „Bingo” jako chmury, a anielski reflektor rzuca się na ścianę za nim, wskazując, że biali „sojusznicy”, którzy myślą w ten sposób, postrzegają siebie jako ratowników życia kolorowych ludzi, co Bo wzmacnia, gdy mówi: „Jestem biały i jestem tutaj, aby uratować dzień”.

Źródło obrazu: Insider

Z tego powodu, po prostu refleksja nad sobą sprawia, że biali ludzie czują się wyjątkowo, mimo że nie wiedzą ani w pełni nie rozumieją form i przypadków, jakie może przybrać systemowy rasizm. Jest to pokazane, gdy Bo mówi: „Świat jest taki oszołomiony. Systematyczny ucisk, nierówność dochodów, inne rzeczy”. Powiedzenie „innych rzeczy” wyraźnie ilustruje, jak biali ludzie chcą być sojusznikami, nie chcąc uczyć się o naszych problemach, ponieważ aktywizm stał się trendem w mediach społecznościowych. W rezultacie wiele osób udaje swój aktywizm tylko po to, aby pozostać aktualnym, pokazując, jak biali ludzie nie mogą przestać robić wszystkiego o sobie.

Bo nawet mówi, że biali ludzie mieli głowę przez czterysta lat, więc „może powinienem się zamknąć”, ale potem mówi „Nie chcę tego robić”. To pokazuje, że biali ludzie rozumieją, że muszą słuchać i uczyć się, ale są zbyt samolubni, aby to zrobić.

Jak biali „sojusznicy” uczestniczą w aktywizmie performatywnym

W „How the World Works” Bo śpiewa o tym, jak zwierzęta współpracują ze sobą, jakby był w dziecięcym programie telewizyjnym. Ale marionetka socko mówi publiczności, jak naprawdę działa świat, mówiąc: „Świat jest zbudowany z krwi! I ludobójstwo i wyzysk... A każdy polityk, każdy policjant na ulicy chroni interesy pedofilskiej elity korporacyjnej.

Fakt, że socko jest marionetką na ręku Bo, pod kontrolą Bo, a jednocześnie zdolną mówić prawdę, pokazuje, że socko reprezentuje mniejszości. Z tego powodu Bo pozostaje uśmiechnięty przez teksty socko, aby wyglądać jak sojusznik, dopóki Bo nie zapyta: „Co mogę zrobić?” Zadawanie tego pytania jest formą aktywizmu performatywnego, ponieważ istnieje wiele zasobów internetowych, do których mogą się zwrócić, zamiast obciążać innych, aby ich edukować, co jest szczególnie prawdziwe, gdy mówią, że „po prostu próbują stać się lepszą osobą”. To pokazuje wtedy, że bez względu na to, jaki problem się pojawia, biali ludzie zawsze próbują to sobie poradzić.

Socko mówi to Bo, ale on mu mówi: „Uważaj na usta, kolego. Pamiętaj, kto jest tutaj na czyjej ręce”, pokazując, że biali ludzie nienawidzą bezpośredniego rozmowy jako problemu naszych problemów. Socko przemawianie do ogółu społeczeństwa nie stanowiło problemu dla Bo, ale kiedy wskazuje na białych ludzi, Bo grozi mu, co ironicznie pokazuje problem, z jakim borykają się mniejszości w wyniku aktywizmu performatyw nego.

Problem jest kontynuowany w „Instagramie białej kobiety”, który wzbudził wiele kontrowersji za mizoginizm, ponieważ Bo odtwarza stereotypowe zdjęcia, które robią sobie białe kobiety. Jednak piosenka pokazuje kontrast między doświadczeniami białymi i BIPOC. „Jak działa świat” pokazuje, jak traktuje się mniejszości, ale „Instagram białej kobiety” pokazuje, jak białe kobiety robią sobie zdjęcia zamiast publikować o niesprawiedliwości rasowej. Tak więc kontrast między tymi dwiema piosenkami wzmacnia, że biali ludzie nigdy nie borykają się z tymi samymi problemami co mniejszości ani nie dbają o swoje problemy.

A jeśli „troszczą się”, odpowiadają jak Bo w „problematycznym”. W tej piosence Bo śpiewa „Czasy się zmieniają, a ja się starzeję. Czy pociągniesz mnie do odpowiedzialności?” Kiedy to mówi, przyznaje, że jako starsza osoba prawdopodobnie mówił i robił obraźliwe rzeczy w przeszłości. Ale jedyne, co zrobił, to przebrać się za Aladyna, który nawet nie jest rasistowski, pokazując, że biali ludzie nie przepraszają za nic za uwagę.


W tym momencie „Inside” nie brzmi jak serial komediowy i w pewnym sensie tak nie jest Bo jest zabawny, ale „Inside” jest chaotycznym odzwierciedleniem 2020 roku obejmującym różne formy sztuki.

Należy jednak zauważyć, że jest o wiele więcej tematów niż te, które omawiałem. To tylko te, które przemawiały do mnie najwięcej, więc po prostu zarysowałem powierzchnię jego arcydzieła.

Z tego powodu „Inside” to film, który trzeba oglądać wiele razy, aby naprawdę go zrozumieć od początku do końca. Ale nie bój się, każde ponowne oglądanie pozostawi cię bez słowa przed nowymi rzeczami, które zauważysz.

183
Save

Opinions and Perspectives

To może być najważniejsze dzieło sztuki z czasów pandemii, jakie mamy.

2

Ten program specjalny doskonale równoważy rozrywkę z poważnym komentarzem społecznym.

8

To niesamowite, jak udało mu się stworzyć coś tak głębokiego, siedząc w zamknięciu.

4

Artykuł naprawdę oddaje złożoność tego, co Bo tutaj stworzył.

8

Oglądanie, jak wpada w spiralę w trakcie programu specjalnego, było niewygodne, ale relatable.

6

Przejście od komedii do poważnych momentów odzwierciedla sposób, w jaki wszyscy przetwarzaliśmy rok 2020.

7

Jego spojrzenie na białych sojuszników naprawdę skłoniło mnie do zbadania własnego zachowania i motywacji.

1

Nigdy nie pomyślałem, że program komediowy może tak doskonale uchwycić doświadczenie pandemii.

2

Sposób, w jaki przedstawił internet jako zbawcę i demona, był naprawdę mocny.

4

Myślę, że ten program specjalny będzie studiowany na przyszłych zajęciach o krajobrazie kulturowym 2020 roku.

5

Jego umiejętność łączenia komedii z poważnym komentarzem społecznym jest imponująca.

8

Ten program specjalny naprawdę oddaje dziwną mieszankę świadomości społecznej i problemów ze zdrowiem psychicznym, z którymi wszyscy się zmagaliśmy.

0

Czy ktoś jeszcze poczuł się osobiście zaatakowany sceną FaceTime z mamą? Bo ja tak.

6

Ciągle wracam do piosenki 'Welcome to the Internet'. Jest przerażająco trafna.

4

Sposób, w jaki pokazał depresję poprzez poważne i komediowe momenty, wydawał się bardzo autentyczny.

2

Jego samoświadomość bycia białym komentatorem dodaje wiarygodności jego krytyce.

2

Wciąż przetwarzam warstwy znaczeń w tym programie specjalnym. Każde obejrzenie ujawnia coś nowego.

0

Segment Socko był genialną satyrą. Naprawdę obnażył dynamikę władzy w przestrzeniach aktywistycznych.

2

Ten program specjalny naprawdę oddaje, jak internet stał się zarówno naszą linią ratunkową, jak i więzieniem podczas izolacji.

7

Podobało mi się, jak wytykał aktywizm na pokaz, nie moralizując przy tym.

1

Piosenki są naprawdę chwytliwe, a jednocześnie przekazują poważne przesłania. To nie jest łatwe do osiągnięcia.

6

Fascynujące jest, jak udało mu się stworzyć coś tak osobistego, a jednocześnie uniwersalnie zrozumiałego.

4

Sposób, w jaki przedstawił izolację pandemiczną, naprawdę potwierdził moje własne doświadczenia podczas lockdownu.

2

Myślę, że niektórzy ludzie nie zrozumieli przesłania piosenki 'White Womans Instagram'. Chodzi o przywileje i brak połączenia, a nie o mizoginię.

5

Techniczna precyzja przy jednoczesnym poruszaniu ciężkich tematów jest imponująca. Każda zmiana oświetlenia wydaje się być zamierzona.

2

Ten fragment o 'other stuff' podczas omawiania systemowego rasizmu był idealnym wywołaniem do tablicy sojuszników na poziomie powierzchownym.

8

Fragment o jego zaburzeniu dysocjacyjnym naprawdę otworzył mi oczy na niebezpieczeństwa nadmiernego korzystania z internetu.

1

Właściwie przyłapałem się na tym, że oglądałem to wiele razy i za każdym razem wyłapywałem nowe szczegóły.

5

Kontrast między poważnymi momentami a komediowymi fragmentami naprawdę uchwycił chaotyczną energię 2020 roku.

2

Szczerze mówiąc, niektóre fragmenty wydawały mi się trochę pretensjonalne. Jakby za bardzo starał się być głębokim.

8

Jego komentarz na temat problemów BIPOC w porównaniu z reakcjami białych był niewygodny, ale konieczny do obejrzenia.

3

Sposób, w jaki przedstawił uzależnienie od internetu, był trafny. Te kolorowe chmury świateł doskonale symbolizowały, jak kuszące, a zarazem toksyczne to może być.

0

Doceniam, jak odniósł się do swoich przywilejów, jednocześnie tworząc znaczący komentarz na temat problemów społecznych.

0

Segment o tym, że nie chce kończyć programu, bo nie chce wracać do prawdziwego życia, naprawdę do mnie przemówił.

5

Trzeba podziwiać, jak udało mu się stworzyć coś tak złożonego całkowicie samemu podczas lockdownu.

0

Cały program wydaje się być kapsułą czasu z 2020 roku. Cieszę się, że ktoś tak autentycznie udokumentował ten dziwny okres.

5

Interesujące jest, jak używał humoru, aby radzić sobie z poważnymi problemami. Czuję, że wielu z nas robiło to samo podczas pandemii.

5

Gwiezdne światła podczas 'Welcome to the Internet' były hipnotyzujące. Taki sprytny sposób na przedstawienie ogromu treści online.

4

Nie jestem pewien, czy zgadzam się z interpretacją artykułu na temat piosenki 'Problematic'. Myślę, że chodzi bardziej o kulturę unieważniania niż o performatywny aktywizm.

4

Piosenka komediowa doskonale oddaje absurd kompleksu białego wybawcy. Uwielbiam, jak bardzo jest samoświadoma.

6

Zauważyłem, że jego frustracja rozmowami wideo jest mi bliższa, niż chciałbym przyznać. Wszyscy byliśmy trochę drażliwi podczas izolacji.

3

Segment z grami, w którym mógł tylko siedzieć, stać, płakać lub grać na pianinie, doskonale uchwycił, jak ograniczone stało się nasze życie podczas lockdownu.

7

Myślę, że ludzie za bardzo to analizują. To ma być tylko rozrywka, a nie jakiś głęboki komentarz społeczny.

4

Dokładnie to pomyślałem o przedstawieniu depresji. Część, w której ogląda siebie, jak mówi sobie, żeby nie popełniać samobójstwa, naprawdę mnie poruszyła.

8

Sposób, w jaki przedstawił depresję poprzez komedię, był niesamowicie mocny. Nigdy nie widziałem, żeby zdrowie psychiczne było przedstawione tak szczerze w programie komediowym.

6

Nie zgadzam się, że piosenka White Woman's Instagram jest kontrowersyjna. Wyraźnie satyruje kulturę mediów społecznościowych, a nie atakuje konkretnie kobiety.

7

Czy ktoś jeszcze zauważył, jak zmienia się oświetlenie, aby odzwierciedlić jego stan psychiczny? Aspekty techniczne naprawdę wzmacniają opowiadanie historii.

7

Komentarz społeczny na temat białego performatywnego aktywizmu jest trafny. Ten segment Socko był nieprzyjemnie dokładny w opisywaniu, jak zachowują się niektórzy sojusznicy.

7

Uważam, że scena z mamą na FaceTime była trochę złośliwa. Powinniśmy być bardziej cierpliwi dla starszych osób, które próbują korzystać z technologii, zwłaszcza w tak izolujących czasach.

3

Piosenka Welcome to the Internet jest genialna. Ten maniakalny śmiech na końcu przyprawił mnie o dreszcze. To przerażające, jak trafnie oddaje nasze uzależnienie od treści cyfrowych.

6

Właśnie skończyłem oglądać Inside i jestem całkowicie oszołomiony tym, jak Bo uchwycił esencję 2020 roku. Sposób, w jaki przedstawia izolację i uzależnienie od internetu, naprawdę trafił w sedno.

1

Get Free Access To Our Publishing Resources

Independent creators, thought-leaders, experts and individuals with unique perspectives use our free publishing tools to express themselves and create new ideas.

Start Writing