Sign up to see more
SignupAlready a member?
LoginBy continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy

Aktorzy otrzymują wiele uznania i pieniędzy za wykonywanie pracy, którą kochają. Nie potrzebują co roku ceremonii wręczenia nagród, która łagodzi już nadmiernie zawyżone ego.
Covid 19 pokazał światu, jak niezrównoważone i błędne jest nasze uznanie i bałwochwalstwo. Pokazał nam, że prawdziwymi bohaterami na tym świecie są lekarze, pielęgniarki i kluczowi pracownicy, którzy utrzymują ludzkość na wzniosłej pozycji. Byliśmy uzależnieni od tych odważnych mężczyzn i kobiet, którzy po tym fakcie nadal pozostają bez imienia. Aktorzy i sławni ludzie na świecie zostali zredukowani do wyglądu kamer internetowych, aby utrzymać swoje profile przy życiu.
Teraz wracamy do biednej „normalności”, w której aktor zachowywał się lepiej niż inny aktor i otrzymał złotą nagrodę oprócz swoich pieniędzy, sławy i reputacji. Nie nienazwana pielęgniarka pracująca na 48 godzinach na zmianę, ryzykując złapaniem śmiertelnej nieznanej choroby i przekazaniem jej bliskim, kiedy w końcu wróci do domu.
Dano nam wgląd w to, jak znaczenie niektórych miejsc pracy powinno być opłacane lepiej niż dla zbędnych artystów artystów. Chcieliśmy wrócić do normy, mimo że normalność, którą znamy, jest błędna. Jest wadliwy.

Niedawne kontrowersje z Willem Smithem są dowodem nadmiernie zawyżonego ego. Oscary cieszą się rozgłosem i kontrowersjami, jakie generuje każdego roku, czy to pozytywne, czy negatywne. W przypadku braku komentarzy Ricky'ego Gervaisa „przeciw ziarnie”, publiczne upokorzenie zrobi Chris Rock.
Jak wszyscy wiemy, chyba że mieszkasz pod kamieniem Chris Rock wręczył Oscary i zrobił bierny żart z ogolonej głowy Jady Pinkett Smith, stwierdzając, że „nie może się doczekać „GI Jane 2”, gdzie tytułowa postać miała ogoloną głowę.
Pinkett Smith cierpi na łysienie, więc dobrowolnie ogoliła głowę. To był nietaktowy komentarz, który oczywiście ją zawstydził i skrzywdził. Nie od każdego można oczekiwać żartu: nikt nie wie, jak wrażliwi jesteśmy na nasz wygląd, i odważne jest, aby czasami wyjść na zewnątrz.

Ci, którzy żyją w oczach opinii publicznej, wiedzą wystarczająco dobrze, że ich wygląd jest otwarty na ścisłą kontrolę w prasie. Nie oznacza to, że cokolwiek idzie i że powinni tolerować wszelką krytykę, ale oczekuje się pewnego poziomu „grubej skóry”, aby nie dać się pociągnąć przez negatywne komentarze w mediach społecznościowych.
Will Smith oczywiście wie o walce swojej żony i był słusznie poruszony i obrażony komentarzem. Problem tkwi w jego zachowaniu. Poważne potrząśnięcie głową Chrisowi mogło zniechęcić komika do dalszej wzmianki o tej sprawie, lub odprowadzenia go na osobności. Niemniej jednak, widział czerwone i stało się to, co się stało, i bez wątpienia Oscary cieszyły się uwagą.
Zakładając, że to było nawet prawdziwe. Może to być chwyt reklamowy. Will śmiał się wtedy z żartu i może przegapił jego wskazówkę.
Wszyscy są mile widziani w ich podzielonych opiniach na temat Willa Smitha broniącego swojej żony, lub że mógłby sobie z tym poradzić lepiej i w prywatnym otoczeniu, ale dla Willa kontynuowanie i zdobycie najlepszego aktora było wręcz poparciem dla jego zachowania z Oscarów. Powinien był zostać odeskortowany z lokalu, a nagroda zostanie wręczona jednemu z innych nominowanych.
Fakt, że nie był, pokazuje dokładnie, na czym naprawdę zależy Oscarom: oceny. Trendy. Hashtagi. Wszystko, co generuje swoją własną wagę w świecie, który staje się coraz bardziej zdystansowany i oderwany od postrzegania niezasłużonych, otrzymujących jeszcze większe uznanie.

To nie tylko Oscary. Brytyjskie nagrody, Mobos, nagrody telewizyjne, Baftas, wszystkie te ceremonie powinny zostać rozwiązane. Zastąpione nagrodami ratującymi życie, nagrodami inżynierów zmian klimatu i dla ludzi, którzy naprawdę zmieniają chciwy status quo ludzkości. Publikujmy i uwielbiajmy tych, którzy na to zasługują, aby promować zdrowszy obraz tego, co powinien oznaczać termin „celebryta”.
Gwiazdy otrzymują również rycerze od królowej Anglii, aby utrzymać tradycję. Tytuł „Sir” jest nadawany przeciętnym celebrytom tylko ze względu na uznanie, a nie jakiekolwiek godne uwagi usługi dla kraju, i dzieje się to w tym samym duchu, co Oscary za jego niepotrzebność.

Z@@ achowanie Willa Smitha straciło wiele szacunku ze strony jego fanów, ale tak naprawdę jest to przesłanie o tym, jak słusznie 1% uważa, że może zachowywać się wobec innych. Te ceremonie tylko niepotrzebnie popierają i nadmuchają te ego i powinny być bojkotowane. Co ciekawe, to właśnie osoba, której Will „bronił”, również zaproponowała bojkotowanie Oscarów w pierwszej kolejności.
Rzeczywiście, Jada Pinkett Smith potępiła Oscary za „wybielanie”, gdzie biali aktorzy zdobywali większość lub wszystkie nagrody. Od tego czasu, ceremonie te musiały przyznawać nagrody i nominacje dla wszystkich ras jednakowo, niezależnie od wyników.
Oznacza to, że najbardziej zasługująca osoba może stracić nagrodę ze względu na swoją konkretną rasę, czarną lub białą. To sprawia, że te ceremonie i tak są przestarzałe, jeśli muszą się podnieść do określonego stosunku.
Film La La Land stracił nagrodę za najlepszy film w 2017 roku na rzecz Moonlight z powodu całkowicie czarnej obsady. Moonlight był świetnym filmem, ale nie tak dobrym jak La La Land pod względem kinowej realizacji. Ta mieszanka kopert była kolejnym absurdalnym kontrowersyjnym chwytem wymyślonym przez potęgi za kulisami. Oscary stały się farsą, tracąc intencję tego, do czego zostały wymyślone.

Długa mowa Willa Smithsa i krokodylowe łzy na temat „Boga pracującego przez niego”, aby „świecić światło”, były spustoszeniami utytułowanego szaleńca, przypominającymi załamanie Kanye w przemówieniu kampanii prezydenckiej w ubiegłym roku.
On (Will) przeprosił pewne ciała, ale powinien był przeprosić fanów, którzy patrzą na niego, a co ważniejsze, Chrisa Rocka. Włosy Willsa dotyczące bycia „obrońcą” i „obrońcą” nie wystarczyły, aby popełnić jego bandytskie działania.
Późna odpowiedź Oscarów na zakaz uczestnictwa Willowi na dziesięć lat była zdecydowanie za późna i tylko w odpowiedzi na oburzone media społecznościowe.
Ostatecznie Oscary nie mają znaczenia dla wychwalania niewłaściwego braterstwa i nauczania młodszego pokolenia, że bardziej korzystne jest zostać sławnym aktorem niż być niedopłaconym i niewdzięcznym lekarzem.
Musimy uczyć nasze dzieci, że prawo nie daje nam pozwolenia na gwałtowne działanie i że te ceremonie w ich bezdusznej wytrwałości, aby pozostać aktualne, znoszą te nauki.
Jestem zaskoczony, jak bardzo zgadzam się z tym punktem widzenia. Nigdy wcześniej o tym tak nie myślałem.
Kontrast między zachowaniem celebrytów a pracowników służby zdrowia podczas COVID-u jest uderzający.
Może potrzebujemy oddzielnych ceremonii dla zasług artystycznych i wkładu społecznego.
Zastanawiam się, ile istnień można by uratować za pieniądze wydane na jedną ceremonię Oscarów.
Artykuł porusza świetne kwestie dotyczące błędnie ulokowanych wartości w społeczeństwie.
Jestem w rozterce. Tak dla uznania pracowników służby zdrowia, ale także tak dla celebrowania sztuki.
Nie powinniśmy musieć wybierać między celebrowaniem pracowników służby zdrowia a artystów. Dlaczego nie jedno i drugie?
Interesujące punkty dotyczące kwot różnorodności, które potencjalnie podważają uznanie oparte na zasługach.
Mój tata jest pielęgniarzem i to naprawdę trafiło w sedno. Zasługuje na uznanie bardziej niż jakikolwiek aktor.
Dobry artykuł, ale może trochę surowy. Rozrywka też ma swoje miejsce w społeczeństwie.
Naprawdę doceniam, jak ten artykuł łączy lekcje z COVID-u z naszym problemem uwielbienia celebrytów.
Czy ktoś pamięta czasy, kiedy Oscary faktycznie skupiały się na rzemiośle filmowym?
Punkt o tytułach szlacheckich jest trafny. Rozdajemy honory jak cukierki w dzisiejszych czasach.
Widzę obie strony, ale może powinniśmy raczej zreformować te ceremonie, niż je likwidować.
Te ceremonie pomagają jednak mniejszym filmom w uzyskaniu umów dystrybucyjnych. To coś, co warto wziąć pod uwagę.
Pracuję w szpitalach od 20 lat i nigdy nie dostałem złotej statuetki, tak tylko mówię.
Sugestia dotycząca nagród dla inżynierów zajmujących się zmianami klimatycznymi jest genialna. Musimy celebrować ludzi, którzy naprawdę zmieniają świat.
Jako osoba pracująca w służbie zdrowia, doceniam tę perspektywę, ale sztuka i rozrywka nadal mają wartość.
Całkowicie zgadzam się co do zachowania Willa Smitha. Cały ten incydent pokazał wszystko, co złe w kulturze celebrytów.
Artykuł pomija fakt, że te programy mogą uwypuklać ważne kwestie społeczne poprzez film.
Nie możemy obwiniać Oscarów za problemy społeczeństwa. One po prostu odzwierciedlają nasze własne wartości.
Część o La La Land i Moonlight naprawdę do mnie trafiła. Jakość powinna być jedynym kryterium.
Może powinniśmy mieć więcej transmitowanych ceremonii celebrujących naukowców, lekarzy i nauczycieli.
Pracuję w filmie i mogę powiedzieć, że te ceremonie pomagają mniejszym produkcjom zostać zauważonym. Nie wszystko jest złe.
Incydent z Willem Smithem był tylko symptomem znacznie większego problemu z kulturą celebrytów.
Kilka słusznych uwag, ale wydaje się trochę ekstremalne wzywanie do zakończenia wszystkich programów nagród. Pełnią one pewną rolę w branży.
Musimy bardziej skupić się na lokalnych bohaterach niż na kulcie celebrytów. Mój sąsiad, który prowadzi bank żywności, zasługuje na nagrodę bardziej niż jakikolwiek aktor.
Raz byłem na Oscarach jako członek ekipy. Całość wydaje się jeszcze bardziej sztuczna na żywo.
Te ceremonie można by zreformować, zamiast je kończyć. Może dodać kategorie dotyczące wpływu społecznego lub wkładu w społeczność?
Artykuł zawiera świetne argumenty na temat tego, jak COVID ujawnił nasze wypaczone priorytety. Nigdy wcześniej o tym tak nie myślałem.
Nie chodzi mi o celebrowanie filmu, ale o nadmierne samozadowolenie, które ma miejsce na tych wydarzeniach.
Ciekawe podejście, ale myślę, że pomijamy fakt, że te ceremonie wspierają również niezliczone miejsca pracy w przemyśle rozrywkowym.
Najbardziej przeszkadza mi to, jak te programy udają, że są o sztuce, a tak naprawdę chodzi w nich o oglądalność i rozgłos.
Argument o wybielaniu jest słuszny, ale wymuszanie kwot różnorodności nie jest odpowiedzią. Jedynym kryterium powinny być zasługi.
Bądźmy realistami, ludzie kochają rozrywkę. Możemy celebrować zarówno pracowników służby zdrowia, jak i osiągnięcia artystyczne.
Pracuję w służbie zdrowia i szczerze czuję się niewidzialny w porównaniu z tym, jak traktujemy celebrytów. Ten artykuł mówi prawdę.
Czy ktoś jeszcze zauważył, że te ceremonie z roku na rok mają coraz niższe oceny? Może już stają się nieistotne.
Porównanie pracowników służby zdrowia i aktorów podczas COVID naprawdę do mnie trafiło. Zdecydowanie musimy ponownie ocenić nasze wartości jako społeczeństwo.
Rozumiem krytykę, ale te programy zwracają również uwagę na ważne filmy, które w przeciwnym razie mogłyby pozostać niezauważone.
Incydent z Willem Smithem naprawdę pokazał, jak te ceremonie stały się bardziej dramatem niż rzeczywistymi osiągnięciami.
Nie jestem pewien, czy powinniśmy kończyć wszystkie ceremonie wręczenia nagród. Inspirują one młodych artystów i celebrują kreatywność w filmie.
Całkowicie się zgadzam co do źle ustawionych priorytetów. Pracownicy służby zdrowia zasługują na o wiele większe uznanie niż aktorzy otrzymujący złote statuetki.