Kiedy nie powinniśmy być zbyt szczerzy?

Życie jest pełne szarych obszarów i skomplikowanych emocji. Ludzie będą cię okłamywać i taka jest prawda.

Siedzę przy stole, słońce długo zachodzące, przyjaciel naprzeciwko mnie, odwrócona butelka w dłoni, patrząc, jak ostatnie losowe krople spadają na jego bardzo pustą szklankę. Kiedy piję ostatni mój, zbyt znajome brzęczenie półstopionej kostki lodu grzechoczącej się wraz z pustymi szklanymi pierścieniami na końcu rozmowy. Patrzę na butelkę i myślę sobie, że wypiłem wystarczająco dużo, a najlepiej być mądrym i zabrać taksówkę do domu. Kłamstwa. Będę miał jeszcze jedną. Myśl, z której będę się śmiać po wschodzie słońca.

Mówimy sobie tyle kłamstw, na przykład, że nie mogliśmy zjeść kolejnego kęsa, tuż przed deserem. Oszustwa, które rzucamy dookoła, jak fałszywe uśmiechy dzielone w windzie, udając, że bardzo dbamy o naszych kolegów jeźdźców po tym, jak opuścili naszą linię oczu. Niekończące się wietrzne odpusty na temat lepszego jedzenia, mniej wydawania lub poprawy siebie.

Od pierwszego razu, gdy człowiek poczuł radość grzechu, zostaliśmy zmuszeni do niesienia ciężaru naszych działań, a wraz ze stworzeniem wstydu stało się to znacznie mniej zabawne. Dzieje się tak, dopóki nie okłamujemy siebie. Choroba w naszych wnętrznościach, nieprzespane noce, niekontrolowana namiętność cielesnych instynktów mogą być szaleńcze. Doszliśmy do tego, że o wiele łatwiej jest zawinąć ból ładnymi słowami, po prostu usprawiedliwić ból.

W moim stosie książek, słyszanych historii i późnych nocy dzielonych z przyjacielem, moja opinia nabrała kształtu, że poza wszystkimi rzeczami najbardziej szukamy prawdy. Nie żadna prawda, przezabawnie przetworzona prawda. Szczerze wobec dobra, prawda nie ma zakazów, jest zbyt ciężka. Jednocześnie półprawdom i białym kłamstwom brakuje tłuszczu potrzebnego do zatopienia zębów i powiedzenia sobie, że je lubimy. Potrzebujemy czegoś, co nazywam maskaradową ewangelią.

Chcemy, aby powiedziano nam uczciwe rzeczy, z wystarczającą ilością oszustw blokujących prawdy brzydką stronę. Usunięto odpowiednią ilość szczegółów, aby zimna prawda wydawała się magiczna. Te powszechne lub nie objawienia, z zastrzeżeniem pominięcia wystarczającej ilości nielegalnych szczegółów, aby uczynić je znośnym. Zdobycie najlepszej nagrody na stoisku karnawałowym to czysta radość do zapamiętania, o ile nie mówisz komukolwiek, że wydałeś czterdzieści siedem dolarów na bilety na zabawkę za trzy dolary. Chcemy, aby nasze prawdy nosiły małą maskę, ukrywały się w sobie tyle, abyśmy byli szczęśliwi widząc je tak, jak się prezentują.

Ulubionym, okropnym przykładem tego jest zimna deska sedesowa w publicznym straganie i ignorancja, którą nam daje. Kiedy siedzisz na ciepłym, ciepłym siedzeniu, jesteś zmuszony uświadomić sobie prawdę o wspólnych podstawach, które dzielisz z poprzednim patronem tronów. Jest to rodzaj prawdy, która przynosi agonię i bunt w naszych czasach. Potrzebujemy spokoju umysłu, który wynika z odmawiania sobie logiki, kiedy tylko możemy.

Czy jesteśmy głupi, że okłamujemy siebie nawzajem i siebie? Czy tak źle jest kłamać, gdy tylko chroni nas przed tym, co wiemy, i wolelibyśmy się nad tym nie zastanawiać? Sam Święty Mikołaj istnieje w sercach dzieci i słowach gawędziarzy. Jest koncepcją tak autentyczną i czystą, dopóki człowiek nie jest zmuszony do poznania kapitalizmu Bożego Narodzenia lub tego, jak Coca-Cola stworzyła wesoły wizaż Świętego Mikołaja, który znamy. Ważne jest, aby zwrócić uwagę na to, że do pewnego stopnia, to w porządku.

W porządku, że wakacje mają aspekty komercyjne, niektórzy mogą się zgodzić, że jest to niewielka cena za wspomnienia, które będziemy pielęgnować przez wiele lat. To wspaniale, że możemy ukryć się przed mrocznymi i przerażającymi potworami dorosłego życia, opowiadając sobie historie o duchach, gdy zbieramy się przy ognisku. Obok prawdy mamy szczęśliwe oszustwa, kolejny aspekt ewangelii Masquerade.

Będę cię okłamał, taka jest prawda. Niektórzy żyją z przewlekłym bólem, ukrytym przed światem, aby uniknąć przejścia ciężaru. Chwalenie niedopieczonych ciasteczek, aby jeszcze bardziej zachęcić młodych serc do rosnącej pasji. Musimy kłamać, ponieważ prawda może być bolesna, w tak potępiający sposób, że słyszenie jej może być gorsze niż dowiedzenie się, że w ogóle było kłamstwo.

Posun@@

emy się tak daleko, że powiemy całkowite kłamstwa, dobre zdrowie w obliczu śmierci, zapewniając, że ból serca zniknie lub porażki zostaną zapomniane. Te kłamstwa mogą być tak potężne, że stają się prawdami, które nas wspierają. Nacisk i miłość ze strony wspierania przyjaciół i rodziny często wzmacniają złamaną duszę do ponownego stania się, wzniesienia się i ponownego podjęcia wyzwań, odnowionej i zainspirowanej. Samodzielna ignorancja na pewno, ale zło konieczne w moich oczach.

Czyż to nie głupie? Po co mieć nadzieję, skoro wiemy, że będziemy zmuszeni połknąć kolejną łyżkę fałszywych obietnic? Niektórzy kłamią, mówiąc, że wszystko będzie dobrze. W rzeczywistości nie mamy powodu, by tak myśleć. Są szczególne kłamstwa, są najostrzejszym zaprzeczeniem złych rzeczy, są zdolnością odrzucenia tego, jak małą kontrolę mamy nad naszym życiem, i zamiast tego dążą do znalezienia tego, czego chcemy. Jeśli mnie zapytasz, to całkiem uczciwe kłamstwo.

Najtrudniejsze jest ustalenie, które kłamstwa są korzystne, a które prawdy wyrządzą krzywdę. Jest to koncepcja, która gwarantuje, że spędzę niezliczone noce wpatrując się w wentylator sufitowy, kiedy nie mogę zasnąć, aż do ostatniego oddechu, który biorę. Bez możliwości rozerwania tych pojęć trudno powiedzieć, czy byłbym gotowy zaakceptować niezbyt ładne kłamstwa. Będę szczęśliwszy w świecie, w którym jestem gotowy usłyszeć wspierające i serdeczne słowa, które przychodzą mi na drodze, bez względu na to, jak bezpodstawne są.

W świecie nieustannie zmieniającym się pod względem wyzwań i komplikacji, jedyną radą, jaką mogę dać, jest to, że często kłamiesz, nie bez powodu, i odrzucasz niebezpieczne prawdy. Nie mogę się doczekać kogoś, kogo kocham, patrząc mi w oczy i bez wątpienia w jego umyśle, mówiąc mi, jak wspaniałe wszystko jest. Jestem gotów powiedzieć komuś, kogo kocham, będę silny, gdy ich nie ma, wiedząc, że w tym momencie nie mogłem w to mniej uwierzyć. Nie mogę się doczekać kłamstw, które sprawiają, że prawda jest mniej przerażająca.

609
Save

Opinions and Perspectives

Ten artykuł doskonale opisuje mentalną gimnastykę, którą uprawiamy z prawdą.

2

Autor naprawdę uchwycił, jak używamy kłamstw jako emocjonalnej amortyzacji.

3

Interesująca perspektywa, ale nadal uważam, że uczciwość jest zazwyczaj najlepszą polityką.

4

Opis prawdy noszącej maskę to tak mocny obraz.

0

Naprawdę skłoniło mnie to do myślenia o kłamstwach, które wmawiamy sobie na temat samodoskonalenia.

8

Sposób, w jaki opisano nadzieję jako konieczne oszustwo, jest zarówno piękny, jak i smutny.

1

Fajny artykuł, ale myślę, że zbytnio upraszcza etykę mówienia prawdy.

3

To pomogło mi zrozumieć, dlaczego czasami wybieram wygodne kłamstwa zamiast surowych prawd.

4
ClioH commented ClioH 3y ago

Porównanie między przetworzoną prawdą a surową prawdą jest naprawdę sprytne.

1

To tak, jakby autor czytał w moich myślach o tych późnych obietnicach składanych samemu sobie!

3

Świetne spostrzeżenia na temat dynamiki społecznej, ale nadal preferuję bardziej bezpośrednią komunikację.

4

Ten artykuł skłania mnie do myślenia o tym, ile energii poświęcamy na zarządzanie prawdą kontra komfortem.

6

Ciągle wracam do tego przykładu z nagrodą karnawałową. Wszyscy edytujemy nasze historie, prawda?

3

Ten fragment o odrzucaniu niebezpiecznych prawd naprawdę mnie poruszył.

7

Autor naprawdę uchwycił niuans między szkodliwym oszustwem a ochronną amortyzacją.

4
JulianaJ commented JulianaJ 4y ago

To przypomina mi, jak radzimy sobie z żalem. Czasami te ochronne kłamstwa są konieczne.

8

Fascynujące spojrzenie na społeczne kłamstwa, ale obawiam się, że może to umożliwić szkodliwe zachowania.

3

Koncepcja ewangelii maskarady wydaje się wyjaśniać tak wiele o interakcjach międzyludzkich.

6

Podoba mi się, jak poruszono złożoność nadziei kontra rzeczywistość w trudnych sytuacjach.

3

Jako rodzica, to naprawdę do mnie przemawia w kontekście delikatnej równowagi między ochroną a uczciwością.

0
TrevorL commented TrevorL 4y ago

Analogia z ciepłą deską sedesową rozśmieszyła mnie, ale jest zaskakująco głęboka.

2

Nigdy nie zdawałem sobie sprawy, ile codziennych kłamstw mówimy sobie, dopóki tego nie przeczytałem. Otwierające oczy.

7

Artykuł doskonale oddaje, jak równoważymy harmonię społeczną z absolutną prawdą.

8

Zastanawiam się, czy młodsze pokolenia są bardziej skłonne do radykalnej szczerości niż to podejście maskaradowe.

3

Ta część o chronicznym bólu trafia w sedno. Czasami ukrywamy nasze zmagania, aby chronić innych.

8

To porównanie prawdy potrzebującej tłuszczu, abyśmy mogli się w nią wgryźć, jest tak sprytną metaforą.

3
Olivia commented Olivia 4y ago

Doceniam, jak artykuł uznaje zarówno konieczność, jak i niebezpieczeństwo ochronnych kłamstw.

6

Sposób, w jaki opisali kłamstwa stające się wspierającymi prawdami, naprawdę rezonuje z moimi doświadczeniami w terapii.

0

Interesująca perspektywa na to, jak przetwarzamy prawdę. Czasami odrobina amortyzacji pomaga nam zaakceptować rzeczywistość.

8

Ten artykuł pomógł mi poczuć się mniej winnym z powodu niektórych niewinnych kłamstw, które mówię, aby chronić uczucia innych.

1

Opis nadziei jako koniecznego kłamstwa jest piękny i jednocześnie łamiący serce.

2
Maya commented Maya 4y ago

Rozumiem założenie, ale obawiam się, że może to usprawiedliwiać manipulację pod pozorem ochrony.

7
CelesteM commented CelesteM 4y ago

Tak dogłębna analiza tego, jak używamy kłamstw jako społecznego smaru. Naprawdę dało mi do myślenia.

8

Ta część o wpatrywaniu się w wentylator sufitowy naprawdę mnie poruszyła. Wszyscy zmagamy się z tymi moralnymi decyzjami.

2

Zgadzam się z większością punktów, ale nadal czuję się nieswojo, opowiadając się za nieuczciwością.

7
ZinniaJ commented ZinniaJ 4y ago

Punkt autora dotyczący komercyjnych aspektów świąt jest interesujący. Może niektóre kłamstwa przynoszą więcej dobrego niż złego.

8

Czytanie tego skłoniło mnie do refleksji nad wszystkimi małymi kłamstwami, które mówię moim dzieciom. Święty Mikołaj, zębowy wróżek, wszystko będzie dobrze...

2
NoahHall commented NoahHall 4y ago

Świetny artykuł, ale myślę, że pomija wpływ różnic kulturowych na nasze relacje z uczciwością.

1

Czy ktoś jeszcze poczuł się wywołany do tablicy tym przykładem z deserem? Mówię, że jestem najedzony, aż do momentu pojawienia się menu.

7
WesleyM commented WesleyM 4y ago

Analogia do sedesu publicznej toalety jest przezabawna, ale trafnie punktuje wybiórczą świadomość!

8
MaeveX commented MaeveX 4y ago

Nigdy nie myślałem o tym, jak dużo okłamujemy samych siebie, dopóki tego nie przeczytałem. To trochę przerażające, kiedy się nad tym zastanowić.

5
Claire commented Claire 4y ago

Styl pisania jest angażujący, ale myślę, że zbytnio upraszcza złożoną kwestię moralną.

6

Właściwie uważam, że to odświeżające, gdy ludzie są brutalnie szczerzy. Nie ma potrzeby wszystkiego lukrować.

3

To przypomina mi, kiedy moja mama była chora. Czasami te kłamstwa w dobrej wierze pomagały nam przetrwać każdy dzień.

6

Artykuł pięknie oddaje, jak poruszamy się w sytuacjach społecznych. Te uśmiechy w windzie są zdecydowanie formą niezbędnego oszustwa.

6

Jestem w rozterce. Rozumiem wartość kłamstw w dobrej wierze, ale zostałem zraniony przez ludzi, którzy myśleli, że mnie chronią.

2
Mia_88 commented Mia_88 4y ago

Przykład z nagrodą na karnawale jest trafny. Wszyscy wygodnie zapominamy o mniej pochlebnych szczegółach naszych historii.

8

Pracuję w opiece hospicyjnej i ten artykuł doskonale oddaje delikatną równowagę, którą zachowujemy między nadzieją a rzeczywistością.

3

Autor doskonale oddaje te późne obietnice, które składamy sobie o lepszym odżywianiu i mniejszych wydatkach!

3
AmeliaW commented AmeliaW 4y ago

Interesująca perspektywa, ale myślę, że musimy uważać na normalizowanie oszustwa, nawet tego w dobrej wierze.

4
AnyaM commented AnyaM 4y ago

Koncepcja Ewangelii Maskarady jest fascynująca. Nigdy wcześniej nie myślałem o mówieniu prawdy w ten sposób.

0

Muszę przyznać, że scena w barze na początku wydała mi się bardzo bliska. Wszyscy znamy to uczucie 'jeszcze jednego drinka'.

2
TessaM commented TessaM 4y ago

Nie okłamujemy samych siebie, tworzymy narracje, które pomagają nam radzić sobie z rzeczywistością. Jest różnica.

4

To rezonuje z moim doświadczeniem w opiece zdrowotnej. Czasami nadzieja, nawet jeśli nieco wykreowana, może być bardziej uzdrawiająca niż brutalna szczerość.

6

Podoba mi się, jak opisano prawdę jako coś, co czasami musi nosić maskę. To bardzo obrazowy sposób myślenia o tym.

0
LaceyM commented LaceyM 4y ago

Artykuł porusza kilka dobrych kwestii, ale obawiam się, że daje zbyt duże przyzwolenie na nieuczciwość. Gdzie wyznaczamy granicę?

4
DevonT commented DevonT 4y ago

Ten fragment o chwaleniu niedopieczonych ciasteczek, aby zachęcić młodego piekarza, naprawdę mnie wzruszył. Robiłem to samo z projektami artystycznymi mojej siostrzenicy.

4

Nie jestem tego pewien. Rozumiem koncepcję kłamstw w dobrej wierze, ale mogą one przynieść odwrotny skutek i spowodować więcej szkód na dłuższą metę.

0

Fragment o Świętym Mikołaju i Coca-Coli naprawdę dał mi do myślenia. Czasami skomercjalizowane mity nadal mogą służyć pięknemu celowi.

7

Doceniam, jak autor rozróżnia szkodliwe i korzystne kłamstwa. To nie jest tak czarno-białe, jak często nam się wydaje.

0

Przykład z deską sedesową rozbawił mnie, ale to taka prawda! Czasami ignorancja naprawdę jest błogosławieństwem.

7

Nie zgadzam się z zachęcaniem do kłamstwa, nawet w dobrej wierze. Czy nie byłoby lepiej nauczyć się radzić sobie z trudnymi prawdami z wdziękiem?

0

Ten artykuł naprawdę trafia w sedno, jeśli chodzi o złożoną relację, jaką mamy ze szczerością. Zauważam, że używam tych 'ewangelii maskarady' częściej, niż chciałbym przyznać.

6

Get Free Access To Our Publishing Resources

Independent creators, thought-leaders, experts and individuals with unique perspectives use our free publishing tools to express themselves and create new ideas.

Start Writing