Sign up to see more
SignupAlready a member?
LoginBy continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy

Na pierwszy rzut oka, Attack on Titan i The Promised Neverland nie mają ze sobą wiele wspólnego; pierwsza kręci się wokół nastolatków i młodych dorosłych w serialu akcji-horror, druga kręci się wokół dzieci w fantastycznym, psychologicznym thrillerze, a prace, z których są adaptowane, nie są nawet publikowane w tym samym magazynie. jednak, kluczowe wyrażenie tutaj jest „na powierzchni”; jeśli zagłębisz się trochę głębiej, obaj ostatecznie dzielą ze sobą zaskakującą ilość wspólnej płaszczy zny.
Oto 4 sposoby, w jakie atak na tytana i obiecaną nibylandę są zaskakująco podobne:
Jest to najprostszy sposób, w jaki Attack on Titan i The Promised Neverland nakładają się na siebie. Obie serie to anime dark shonen, co oznacza anime skierowane głównie do młodych chłopców, które obracają się wokół konfliktu ludzi z potworami jedzącymi ludzi; dla Attack on Titan, to tytułowi Tytani, a dla Obiecanej Nibylandii, to demony zjadające ludzi. Nierzadko zdarza się, że historie nakładają się na siebie pod względem fabuły, i chociaż te dwie historie wydają się nie być bardziej różne, ostatecznie nie są na to bardziej odporne niż inne historie.
Innym sposobem, w jaki te dwa nakładają się na siebie, są różne rewelacje dotyczące ich odpowiednich ustawień. W Ataku na Tytana niedawno ujawniono, że powodem, dla którego ludzie żyją za murami, aby chronić się przed Tytanami, jest to, że kraj zwany Marley próbuje ich ukarać za to, jak ich przodkowie rzekomo zniewolili ich i resztę świata tysiące lat wcześniej, a wydarzenia w historii zostały rozpoczęte przez Marley, który zdecydował się zabić ich wszystkich, aby przejąć kontrolę zarówno nad ich zasobami naturalnymi, jak i Tytanem z mocą kontrolowania innych Tytanów. Moc, która została nieświadomie dana bohaterowi.
W Obi ecanej Nibylandii tysiące lat temu ludzie i demony zjad ające ludzi toczyli ze sobą wojnę, dopóki nie złożyli obietnicy, że zostawią się nawzajem samych, z demonami, którzy muszą nieustannie jeść ludzi, aby powstrzymać ich przed przejściem do dzikiego stanu istnienia, pozwalając im hodować własnych ludzi jak bydło w zamian za pozostawienie większej populacji w spokoju, a głównymi bohaterami są ludzkie dzieci, które byłyby najnowszym bydłem teraźniejszość.
Zasadniczo obie serie zawierają objawienia, że ludzie są traktowani jak bydło przez potężniejsze siły w odpowiedzi na rzeczy zrobione na wieki przed rozpoczęciem historii; jest to dość zaskakujący zbieg okoliczności, i pokazuje, jak łatwo historie mają wspólną płaszczyznę.
Jeśli chodzi o wcześniej wymienione rewelacje, żadna seria nie ma postaci, które w najmniejszym stopniu zareagowały na nie pozytywnie, zwłaszcza, że postaciom zadano wiele fizycznych i psychicznych udręk zarówno przed, jak i po otrzymaniu tych objawień, i prawdopodobnie z tego powodu oba programy mają postacie odpowiadające na ujawnienie, decydując, że najlepszą opcją jest po prostu zabicie wszystkich i wszystkiego wokół nich.
W Atak na Tytana, część wojska, która ma kultowy podziw bohatera, opowiada się za użyciem jego mocy, aby wypuścić na świat armię setek gigantycznych Tytanów i spłaszczyć wszystko, na co się natrafią, możliwość określana wszystkim jako „Dudnienie”; w Obiecanej Nibylandii jeden z głównych bohaterów planuje użyć narkotyku, aby zamienić wszystkie inteligentne bestie w dzikie demony, aby zabić się nawzajem i niech zniewoleni ludzie zbudują społeczeństwo na ich zwłokach.
Obie historie mają postacie rozważające opcje, które pozostawiłyby niezliczoną liczbę zabitych ludzi, w tym tych, którzy nawet nie są zaangażowani w konflikt, ale nie jest tak, jakby te decyzje były całkowicie bezpodstawne.
W prawdziwym świecie ludobójstwo jest oczywiście straszną rzeczą i jedną z najgorszych rzeczy, które każdy może zrobić i zrobił, dla każdego, ale jeśli chodzi o te dwie fikcyjne historie, pomysł, że postacie będą opowiadać się za ludobójstwem, nie jest całkowicie nieuzasadniony. W przypadku Atak u na Tytana, ponad stulecia propaganda zwróciła cały świat przeciwko całej grupie etnicznej, do której należą główni bohaterowie, i nawet jeśli spróbują powiedzieć światu, że chcą po prostu żyć w pokoju, ten rodzaj nienawiści po prostu nie zniknie, a świat będzie próbował ich zabić dla własnej korzyści.
W Obi@@ ecanej Nibylandii demony codziennie zabijają i pożerają ludzi ze względu na zachowanie własnej inteligencji i nigdy nie dbają o życie swoich ofiar, i chociaż istnieją sposoby na uniknięcie problemu, trudno je wykorzystać, a klasa rządząca demonów spiskuje, aby uczynić je niedostępnymi dla ogółu społeczeństwa. Jedynym problemem w odpowiednich planach staje się oczywista kłopot moralna polegająca na zabijaniu niewinnych istnień w celu realizacji swoich celów i ambicji, ale nie jest to łatwy argument do poparcia, ponieważ zasadniczo wzywa do poświęcenia bezpieczeństwa głównej obsady na rzecz beztwarzowych mobów, w które publiczność ma niewiele powodów, by inwestować.
Pom@@ ysł ten jest szczególnie kwestionowany w przypadku Obi ecanej Nibylandii, ponieważ podczas gdy Atak na Tytana pokazał ludziom w szerszych częściach świata, którzy zachowują się ładnie i nie mają udziału w wojnie i bigoterii głównej historii. Obiecana Nibylandia niewiele robi, aby przyciągnąć sympatię dla demonów, poza tym, że kilka bezimiennych demonów nie zachowuje się w oczywisty sposób zły, co nie zmienia sposobu, w jaki jedzą ludzi bez troski na świecie. Ponownie, ludobójstwo jest okropną rzeczą do rozważenia w prawdziwym życiu, ale jeśli chodzi o te fikcyjne historie, ma sens, że ludzie zdecydowaliby się na to pójść.
Podsumowując, Attack on Titan i The Promised Neverland mają ze sobą zaskakującą ilość wspólnych płaszczyzn. Niezależnie od tego, czy chodzi o fabułę, motywy, czy postacie, te dwie historie są bardziej podobne, niż mogłoby się wydawać, a dla fanów obu tego rodzaju realizacja może poprawić ogólną przyjemność z obu.
Myślę, że obie serie naprawdę oddają uczucie walki z przytłaczającymi przeciwnościami.
Obie serie naprawdę pokazują, jak dobre intencje mogą prowadzić do strasznych skutków.
Uwielbiam to, jak oba seriale sprawiają, że sympatyzujesz z różnymi perspektywami.
Oba seriale naprawdę zmuszają do zastanowienia się, co byś zrobił w takich sytuacjach.
To, co uwielbiam w obu serialach, to sposób, w jaki naturalnie podnoszą stawkę.
To interesujące, jak oba seriale czynią swoich złoczyńców w pewnym stopniu sympatycznymi.
Sposób, w jaki oba seriale traktują poświęcenie i konieczność, jest naprawdę przekonujący.
Oba seriale naprawdę oddają uczucie odkrycia, że cały twój świat jest kłamstwem.
Oba seriale są mistrzami w obalaniu oczekiwań, pozostając wiernymi swoim głównym tematom.
Sposób, w jaki oba seriale traktują motywacje postaci, jest naprawdę dobrze zrobiony.
Jestem pod wrażeniem tego, jak oba seriale utrzymują napięcie nawet po ważnych ujawnieniach.
Nie zastanawiałem się nad tym, jak podobne są podstawowe założenia, dopóki tego nie przeczytałem.
Tempo w obu serialach jest doskonale dopracowane. Wiedzą dokładnie, kiedy ujawnić nowe informacje.
Oba seriale naprawdę doskonale sprawiają, że odczuwasz ciężar każdej decyzji podejmowanej przez bohaterów.
Rozumiem, co mówisz o aspekcie ludobójstwa, ale myślę, że jest to lepiej rozwiązane w Attack on Titan.
Sposób, w jaki oba seriale traktują nadzieję w pozornie beznadziejnych sytuacjach, jest naprawdę potężny.
Interesujące punkty, ale myślę, że The Promised Neverland jest bardziej o przechytrzaniu, podczas gdy Attack on Titan skupia się bardziej na walce.
Oba seriale naprawdę oddają uczucie bycia uwięzionym przez okoliczności poza twoją kontrolą.
Aspekty przetrwania w obu serialach są traktowane tak różnie, a jednak działają równie dobrze.
Myślę, że artykuł niedoszacowuje, jak oba seriale radzą sobie z zaufaniem i zdradą.
Sposób, w jaki informacje są ujawniane w obu serialach, tworzy tak niesamowite napięcie.
Można by również dodać, jak oba seriale radzą sobie z odziedziczonymi grzechami i płaceniem za błędy poprzednich pokoleń.
Te podobieństwa naprawdę pokazują, jak wielkie umysły myślą podobnie w opowiadaniu historii.
Budowanie świata w Attack on Titan jest bardziej złożone, ale The Promised Neverland jest bardziej skoncentrowane.
Oba seriale naprawdę doskonale sprawiają, że kwestionujesz, kto jest prawdziwym potworem.
Nie jestem do końca przekonany co do porównania z ludobójstwem. Konteksty są dość różne.
Sposób, w jaki oba seriale traktują koncepcję poświęcenia, jest uderzająco podobny.
Paralele między Emmą i Erenem jako protagonistami są naprawdę interesujące do analizy.
Pamiętam, jak byłem zszokowany odkryciami w obu serialach. Całkowicie zmieniły wszystko, co myślałem, że wiem o ich światach.
Elementy strategiczne w obu serialach są tak dobrze przemyślane. Nie chodzi tylko o konflikt fizyczny.
Uwielbiam to, jak oba seriale zaczynają się w tak ograniczonych przestrzeniach i stopniowo rozszerzają swój zakres.
Sposób, w jaki oba seriale traktują traumę i jej wpływ na młodych ludzi, jest naprawdę dobrze zrobiony.
Oba seriale naprawdę wyróżniają się w tworzeniu napięcia. Siedziałem jak na szpilkach, oglądając oba.
Wnosisz kilka ważnych uwag na temat podobieństw, ale myślę, że wykonanie w każdej serii jest diametralnie różne.
Właściwie uważam, że The Promised Neverland ma lepszy rozwój postaci we wczesnych częściach.
To interesująca obserwacja na temat czasu ujawnienia. Obie serie naprawdę wiedzą, jak budować napięcie przed ważnymi zwrotami akcji.
Artykuł ledwo dotyka tego, jak oba seriale poruszają temat przywództwa i ciężaru odpowiedzialności.
Uważam za fascynujące, jak obie serie badają ideę uwolnienia się od z góry określonych losów.
To szalone, jak oba seriale sprawiają, że sympatyzujesz z postaciami rozważającymi ludobójstwo. Naprawdę pokazuje, jak dobre jest pisarstwo.
Chociaż widzę podobieństwa, uważam, że ton każdej serii jest zupełnie inny. AOT jest o wiele bardziej militarystyczny, podczas gdy TPN bardziej przypomina thriller psychologiczny.
Porównanie między Marley a społeczeństwem demonów jest trafne. Oba reprezentują systemy ucisku, które wydają się niemożliwe do pokonania.
Interesująca analiza, ale myślę, że pomijasz sedno sprawy demonów w The Promised Neverland. Ich sytuacja jest bardziej złożona niż tylko bycie złym.
Czy ktoś jeszcze zauważył, jak oba seriale mają niesamowicie inteligentnych protagonistów, którzy muszą przechytrzyć swoich wrogów, zamiast po prostu ich pokonać?
Sposób, w jaki obie serie radzą sobie z ujawnieniami, jest mistrzowski. Każda nowa informacja całkowicie zmienia sposób, w jaki postrzegasz poprzednie wydarzenia.
Cóż, artykuł zawiera kilka dobrych punktów, ale nie zapominajmy, że obie historie mają również silne motywy dotyczące wolności i przełamywania cykli przemocy.
Te podobieństwa są interesujące, ale myślę, że Attack on Titan radzi sobie z moralnymi zawiłościami lepiej niż The Promised Neverland.
Właściwie nie zgadzam się z porównaniem do ludobójstwa. Sytuacje są zupełnie inne, gdy przyjrzysz się szczegółom.
Budowanie świata w obu seriach jest niesamowite. Zaczynasz od czegoś, co wydaje się prostą przesłanką, a potem rozszerza się to w coś znacznie większego.
Jestem zaskoczony, że nie wspomnieli o tym, jak oba seriale poruszają temat utraty niewinności. Bohaterowie w obu zaczynają jako naiwni wobec swojego świata.
Obie serie naprawdę zagłębiają się w moralne szarości. Fascynujące jest to, jak zmuszają cię do kwestionowania, kto naprawdę ma rację, a kto się myli.
Nigdy wcześniej nie zauważyłem tych podobieństw, ale mają one dużo sensu! Metafora bydła w obu seriach jest dla mnie szczególnie uderzająca.