Macocha dla początkujących: Dziesięć wskazówek, jak zachować spokój

Radzenie sobie ze stresem związanym z byciem macochą nie jest dla sissies. Nie tylko przeżyj, ale rozwijaj się w swoim natychmiastowym macierzyństwie!
step mothering your child while keeping calm

Nikt tak naprawdę nie wie, na co się czeka, kiedy decydują się poślubić mężczyznę z dziećmi. „Jak ciężko to może być”, pomyślałem. „Mam je tylko na lato, będzie fajnie” - założyłem. Znalezienie miłości swojego życia jest wyczerpujące, i jesteś tak szalenie szczęśliwy, że w końcu możesz kupić Bride's Magazine, pomijasz przemyślaną kontemplację, czy natychmiastowe macierzyństwo jest dla Ciebie.

1. Przestań obwiniać siebie za to, że nie jesteś doskonały

Telewizja i filmy wpływają na naszą samoocenę, zwłaszcza kobiety. Carol Brady zawsze wygląda pięknie, jej dom i moralność są nieskazitelne, a jej dzieci i pasierby ją uwielbiają.

Jednak dla większości z nas śmiertelników codziennie jesteśmy w okopach: pracujemy, sprzątamy i gotujemy bez sieci (lub gospodyni!) A jeśli dzieci są nieszczęśliwe, twój mąż myśli, że to twoja wina.

Zaakceptuj, że prawdziwe życie jest niechlujne i nikt nie jest doskonały. Znajdź system wsparcia (nie współmałżonka, ale dobrego przyjaciela lub terapeuty), który ci pomoże - nie musisz tego robić sam. Nigdy nie lekceważ potęgi dobrej sesji suczek! Mówiąc o wsparciu...

2. Znajdź grupę wsparcia

Jeśli wygooglujesz grupy wsparcia dla ojczymów, miejmy nadzieję, znajdziesz spotkanie lub dwa w Twojej okolicy. Ci ludzie będą twoim plemieniem, twoją linią ratunkową, gdy sprawy pójdą na południe.

Dzielenie się i śmianie się z prób i udręków przyrodniego rodzicielstwa jest uzdrawiającym balsamem dla duszy. Nikt tak naprawdę nie może zrozumieć twojego losu, chyba że walczy też dobrą walkę. Ten rodzaj wsparcia znacznie obniży poziom stresu.

Dla tych, którzy nie mogą lub nie chcą uczestniczyć osobiście, Facebook ma wiele grup dla ojczymów, które oferują doradztwo, wsparcie i coaching. Samo przewijanie komentarzy i sugestii to świetny sposób na uspokojenie się w środku dziecięcego chaosu.

3. Pomyśl o sobie jako o „zabawnej” ciotce

Słowo „matka” wiąże się z dużą ilością bagażu. Presja, by być zamiennikiem ich prawdziwej mamy, jest intensywna. Odrzuć swoje nierealistyczne oczekiwania i zastanów się, o ile łatwiej będzie twojej psychice zmienić związek.

Ciotki troszczą się i kochają swoje siostrzenice i siostrzeńców, ale nie próbują zastąpić rodzica. Pozostawia to bardzo potrzebny pokój do oddychania i otwór na relaks i fajne przygody!

Posiadanie pasierbów pozwala robić rzeczy, których zwykle nigdy nie robiłbyś sam lub ze współmałżonkiem. Wyjście do teatru dziecięcego, sanktuariów wilków lub SeaWorld to tylko niektóre z wycieczek drogowych, które odbyliśmy, aby się związać i dobrze się bawić.

4. Kiedy stracisz spokój (i będziesz!) spokojnie idź do łazienki, zamknij drzwi i krzycz w ręcznik

Czy wspomniałem, że macierzyństwo przyrodnicze jest trudne? Jest to również naprawdę trudne dla dzieci, i będą działać na różne niepokojące sposoby. Bądź proaktywny zamiast reaktywny. Byłby to również dobry moment, aby skontaktować się z kimś w Twojej sieci wsparcia. Usunięcie frustracji z powodu dzieci może być w tej chwili dobre, ale wierz mi na słowo, wyrzuty sumienia, które poczujesz później, nie są tego warte.

Bądź kreatywny i znajdź inne wyjścia na stres: Kiedyś przejeżdżałem mile z drogi, aby zabrać ze sobą moje pasierbie na siłownię (która miała opiekę nad dziećmi). Zrzucenie ich do kina dało mi również czas na spacer po centrum handlowym, podczas gdy dobrze się bawili.

5. Znajdź czas na samoopiekę

To nie podlega negocjacjom. Nie pozwól, aby twój mąż cię za to winił. Złożyjcie prawo, panie! Mani-pedis, masaże, dzień dla dziewczyn, zakupy, a nawet po prostu nadrabianie zaległości w ulubionych programach telewizyjnych. Twój mąż potrzebuje trochę czasu na więź ze swoimi dziećmi, a ty zasługujesz na wytchnienie od szaleństwa.

Pomóż mu z pomysłami- bilety do zoo, szlaki turystyczne, minigolf. Powiedz mu, że oddasz przysługę i pozwól mu wycofać się do swoich męskich poszukiwań, gdy potrzebuje przestoju. To było dla mnie naprawdę trudne, myślałem, że jestem samolubny. Ale pomyśl o tym w ten sposób: nie możesz wylać z pustego kubka.

6. Nigdy, nigdy, nie pozbawiaj swojej matki, bez względu na to, jak kusząca

Moje pasierbie wsiadały do samochodu na lotnisku i mówiły mi: „Mama mówi, że nie chcesz nas tutaj”. O czym ona myślała? Powstrzymując słowa wyboru dla tego, co uważałem za oburzający brak przyzwoitości dla jej dzieci i mnie, powiedziałem im, że ich ojciec i ja uwielbiamy je mieć. Żarliby z niedowierzaniem, ale to wszystko, co powiedziałbym na ten temat.

Chociaż byłem nowy w całej scenie macochy, jedna rzecz była dla mnie rażąco oczywista. Pierwszą niepisaną zasadą jest sprawienie, że dzieci czują się mile widziane. W naszej niepewności i strachu często przeoczamy, że jest to traumatyczne również dla dzieci. Sprawianie, że czują się pożądani i kochani, zawsze było dla mnie zadaniem numero uno.

7. Zawsze przedstawiaj zjednoczony front

Jeśli jeden rodzic jest surowy, a drugi luźny, otwierasz się na cały świat chaosu i manipulacji. Jak w przypadku wszystkich rzeczy w małżeństwie, kompozycja jest kluczowa. Ustalenie zasad domowych, które mają konsekwencje, jeśli nie są przestrzegane, jest najważniejsze. Sposobem na wspieranie dobrej woli jest spotkanie rodzinne, przydzielanie obowiązków domowych i poinformowanie ich dokładnie, co się stanie, jeśli się nimi nie zajmie (przerwa w grach wideo i utrata przywilejów na telefon komórkowy były mo imi ulubionymi).

Zaproś swoje dzieci, aby wypowiedziały się w tej dyskusji, czyniąc ją bardziej rozmową niż ustanawianiem prawa. Jeśli biorą udział w tworzeniu zasad, nie będą tak urażeni. Często pytałam moje pasierbie, jaka jest ich opinia na dany temat i dzięki ich zaskoczonym spojrzeniom wiedziałem, że to nie zdarza się często, jeśli kiedykolwiek. Niech wiedzą, że to, co myślą, ma znaczenie.

8. Wiedz, że twój partner czuje się winny, że nie jest pełnoetatowym rodzicem, i postępuj odpowiednio

Wiem, że nie dotyczy to wszystkich, ale nadal uważam, że jest to ważny punkt do omówienia. Umiejętności dyscyplinarne mojego męża są bardzo luźne, ponieważ nie jest pełnoetatowym rodzicem. To znaczy, że często spoczywa na mnie obowiązek ustanowienia prawa. Nawet nie byłem na niego za to zły, Po prostu dałem mu znać, że musi poprzeć mnie w moich decyzjach, jeśli zostawia to mi.

Czasami, może to stać się trudne, ale w większości, działa, jeśli twoje kary nie są surowe lub nadmierne. Musisz postępować zgodnie, aby był skuteczny. Nie możesz wypowiedzieć wypowiedzi, którego nie chcesz wykonać, nawet jeśli łatwiej byłoby zostawić je dziadkom na zabawę. To nie zadziała, chyba że wiedzą, że masz na myśli biznes.

9. Mieszanie rodziny nie nastąpi z dnia na dzień

Więź z dziećmi, które nie są twoimi, zajmie miesiące, jeśli nie lata. Dzieci mają czujność, a ich niechęć do rozwodu rodziców sprawia, że jesteś łatwym celem dla ich burzliwych uczuć. Nie oczekuj cudów. Pozwól dzieciom przejąć inicjatywę w nawiązywaniu relacji.

Wiek odgrywa główny czynnik decydujący o tym, ile czasu zajmie rodzicom i dzieciom dostosowanie się, generalnie jest to znacznie trudniejsze z nastolatkami. Jednak uważam, że traktowanie dzieci z miłością i szacunkiem zwykle do nich dociera, jeśli jesteś konsekwentny ze swoim opiekuńczym zachowaniem.

10. Poszukaj srebrnej podszewki

Nie nienawidzisz, kiedy ludzie tak mówią? Podczas jednej z moich sesji suczek, moja przyjaciółka powiedziała mi, że chciałaby mieć pasierbów, ponieważ nie mogła zajść w ciążę i chciała mieć doświadczenie posiadania dzieci.

ZDUMIONA UMYSŁEM. Nie mam biologicznych dzieci, dlatego brakowało mi miłosnej więzi, która powstaje między matką a dzieckiem. Ale nawet jeśli na początku ich nie kochasz, jeśli podejmiesz wysiłek, możesz zbudować więź prawie tak wyjątkową.

Zaakceptowanie ich i sprawienie, że poczują się mile widziani, znacznie przyczynia się do wprowadzenia Cię na właściwą drogę. Pamiętaj, czego brakowało w dzieciństwie i daj im to. Te małe jeżowce kiedyś dorosną, a ich czułe spojrzenie wstecz na czas spędzony z tobą jest nagrodą za dobrze wykonaną pracę. Kiedy w miniony Dzień Matki otrzymałem kwiaty od mojego pasierba, łzy nakłuły mi oczy. Tak, to wszystko było tego warte.

578
Save

Opinions and Perspectives

Popieram przesłanie tego artykułu o cierpliwości. To naprawdę wymaga czasu.

3

Robię to krzyczenie w ręcznik od lat. Myślałam, że jestem jedyna!

7

Zamierzam zacząć wdrażać niektóre z tych wskazówek natychmiast.

7

Ta rola jest jednocześnie najtrudniejszą i najbardziej satysfakcjonującą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłam.

4

Dziękuję za poruszenie kwestii poczucia winy. Myślałam, że to tylko ja.

8

Filmowe przedstawienie macoch naprawdę zepsuło moje oczekiwania.

3

Każda rodzina patchworkowa jest inna, ale te wskazówki stanowią dobrą podstawę.

8

Moja pasierbica i ja od razu nawiązałyśmy więź. Chyba miałam szczęście.

4

Uświadomienie sobie, że perfekcja nie jest celem, było dla mnie naprawdę wyzwalające.

7

Trzy lata za mną i wciąż to rozgryzam. Ten artykuł daje mi nadzieję.

1

Znalezienie równowagi między troską a nienarzucaniem się jest takie trudne.

6

Właśnie pokazałam to mojemu mężowi. Może teraz zrozumie, dlaczego potrzebuję czasu dla siebie.

1

To pomogło mi zdać sobie sprawę, że nie jestem sama w moich zmaganiach jako macocha.

6

Podejście z fajną ciocią świetnie sprawdza się w przypadku młodszych dzieci, ale nastolatki potrzebują więcej struktury.

3

Zaczęłam terapię z powodu stresu związanego z byciem rodzicem zastępczym. Najlepsza decyzja w życiu.

3

Podoba mi się, że to nie lukruje wyzwań, a jednocześnie daje nadzieję.

8

W ten weekend spróbuję podejścia z rodzinnym spotkaniem. Mam nadzieję, że pomoże to w ciągłych walkach o władzę.

0

Potrzebujemy więcej artykułów takich jak ten, które uznają, jak złożone jest bycie rodzicem zastępczym.

1

Wskazówka z krzykiem w łazience mnie rozśmieszyła, bo na pewno to robiłam!

2

Moja grupa wsparcia dosłownie uratowała moje małżeństwo. Nie mogę wystarczająco podkreślić, jak to jest ważne.

3

Pięć lat za mną i wciąż się uczę. Ta rola nigdy tak naprawdę nie staje się łatwiejsza, po prostu inna.

7

Może jestem zbyt optymistyczna, ale myślę, że natychmiastowe więzi są możliwe przy odpowiednim nastawieniu.

2

Dostawanie kwiatów na Dzień Matki? Wciąż czekam na jakiekolwiek uznanie.

1

Nigdy nie pomyślałam, żeby traktować ich tak, jak sama chciałabym być traktowana jako dziecko. To mocne.

4

Zostanie macochą uświadomiło mi, jak nierealistyczne są telewizyjne rodziny patchworkowe.

1

Poczucie winy jest bardzo realne. Zajęło mi lata, żeby przestać czuć się źle z powodu robienia sobie przerw.

6

Wciąż walczę o jedność frontu. Mój mąż ciągle mnie podważa.

1

Jestem macochą od 15 lat i te porady są trafne. Zwłaszcza o znalezieniu swojej grupy wsparcia.

6

Zachowywanie się z klasą w kwestii ich mamy jest wyczerpujące, ale na dłuższą metę się opłaca.

7

Wprowadzenie tych pomysłów poprawiło moje relacje z pasierbami w znacznym stopniu.

7

Uwielbiam praktyczne porady, ale czasami po prostu potrzebuję pozwolenia, żeby przyznać, że to jest naprawdę trudne.

6

Artykuł pomija, jak bolesne może być odrzucenie ze strony pasierbów.

2

Łączenie rodzin jest jak gotowanie zupy. Potrzeba czasu i cierpliwości, aby wszystkie smaki się połączyły.

7

Ta część o tym, że nie trzeba być idealnym, naprawdę trafiła w sedno. Uczę się być dla siebie milsza/milszy.

8

Tak! Mój/Moja po prostu zakłada, że naturalnie będę wiedzieć, co robić, bo jestem kobietą.

5

Czy ktoś jeszcze czuje, że jego partner/partnerka nie do końca rozumie, jak trudna jest ta rola?

3

Porada o opiece nad dziećmi na siłowni jest genialna! Nigdy nie pomyślałam o tym jako o sposobie na odpoczynek.

4

Jasne konsekwencje za łamanie zasad zmieniły wszystko w naszym domu.

3

Czasami myślę, że podejście 'fajnej cioci' jest zbyt pasywne. Musimy wkroczyć jako rodzice.

3

Odkryłam, że sukcesem jest pozwolenie dzieciom na ustalenie tempa naszej relacji. Wymuszanie nigdy nie działa.

5

Szkoda, że ten artykuł nie porusza kwestii radzenia sobie z byłymi partnerami, którzy ciągle cię podkopują.

7

Perspektywa dostrzegania pozytywnych stron jest piękna. Całkowicie zmieniła moje postrzeganie mojej roli.

5

Dzięki temu czuję się lepiej, wiedząc, że inne macochy też mają problemy z dyscypliną.

3

Moje pasierby potrzebowały 3 lat, żeby się do mnie przekonać. Cierpliwość jest naprawdę kluczowa.

0

To słuszna uwaga na temat pełnego etatu kontra część etatu. Dynamika jest zupełnie inna.

2

Te porady wydają się być skierowane do macoch, które mają dzieci tylko na część etatu. Macochy na pełen etat mierzą się z innymi wyzwaniami.

4

Interesująca uwaga na temat traktowania ich tak, jak samemu chciałoby się być traktowanym w dzieciństwie. Nigdy o tym w ten sposób nie myślałem/myślałam.

0

Sugestia spotkania rodzinnego w celu ustalenia zasad domowych jest genialna. Zamierzam spróbować tego w ten weekend.

4

Ten artykuł trafia w sedno z tym poczuciem winy. Spędziłam lata, czując się źle z powodu potrzeby czasu dla siebie.

5

Moja pasierbica powiedziała mi, że woli mieć macochę, która jest bardziej jak ciocia. Mniej presji dla wszystkich.

0

Sugestia dotycząca grupy wsparcia jest bezcenna. Moja lokalna grupa uratowała mi zdrowie psychiczne więcej razy, niż mogę zliczyć.

8

Uważam, że podejście fajnej cioci jest naprawdę ograniczające. Te dzieci potrzebują matki, a nie tylko fajnej przyjaciółki.

8

Świetny artykuł, ale gdzie jest wskazówka dotycząca radzenia sobie z dramatem biologicznym mamy? To było moje największe wyzwanie.

5

Szukam teraz grup wsparcia. Nigdy nie myślałam, że będę potrzebować, ale ta rola jest trudniejsza niż się spodziewałam.

8

Całkowicie się z tym zgadzam! Mój rozpieszcza ich na potęgę podczas ich wizyt, aby nadrobić stracony czas.

3

Czy ktoś jeszcze zmaga się z poczuciem winy ze strony partnera? Mój mąż tak bardzo martwi się, że jest nieobecnym ojcem, że prawie w ogóle nie karci.

6

Porównanie do Carol Brady mnie rozśmieszyło. Kto ma czas wyglądać idealnie, zarządzając rodziną patchworkową?

6

Naprawdę doceniam nacisk na dbanie o siebie. Na początku czułam się winna, poświęcając czas dla siebie, ale to uczyniło mnie lepszą macochą.

8

Rada o zjednoczonym froncie jest trafna. Mój mąż i ja nauczyliśmy się tego na własnej skórze po roku bycia rozgrywanymi przeciwko sobie.

3

Właściwie, powstrzymywanie się od negatywnych opinii o biologicznej mamie jest kluczowe. Dzieci internalizują tę krytykę i rani to je bardziej niż kogokolwiek.

5

Nie zgadzam się z tym, żeby nigdy nic nie mówić o biologicznej mamie. Czasami dzieci muszą usłyszeć prawdę o toksycznych zachowaniach.

5

Ta historia o kwiatach na Dzień Matki na końcu doprowadziła mnie do łez. Wciąż czekam na taki moment z moimi pasierbami.

7

Fragment o tym, że więzi potrzebują miesięcy lub lat, aby się uformować, jest taki prawdziwy. Szkoda, że nie wiedziałam tego wcześniej. Czułam się jak porażka, kiedy nie zadziałała natychmiastowa magia.

3

Uwielbiam ideę bycia fajną ciocią zamiast próby zastąpienia mamy. Zdejmuje to tyle presji i pozwala zbudować wyjątkową relację.

4

Taki szczery artykuł. Wskazówka z krzykiem w ręcznik w łazience naprawdę do mnie trafiła. Zdecydowanie miałam takie momenty!

2

Get Free Access To Our Publishing Resources

Independent creators, thought-leaders, experts and individuals with unique perspectives use our free publishing tools to express themselves and create new ideas.

Start Writing