Sign up to see more
SignupAlready a member?
LoginBy continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy
By continuing, you agree to Sociomix's Terms of Service, Privacy Policy
Mówi się, że kiedy jesteśmy dziećmi, wiemy dokładnie, kim i kim jesteśmy. I że nie boimy się tego wyrazić.
Jednak według ekspertów i badaczy, wraz z wiekiem dowiadujemy się, że aby żyć i być akceptowanym w społeczeństwie, w którym się urodziliśmy, musimy dostosować się do sposobu, w jaki robi społeczeństwo.
Badania pokazują, że ludzie są stworzeniami społecznymi i że aby zostać zaakceptowanym i włączonym do określonej grupy, mamy tendencję do kształtowania się tak, aby pasowały do ideałów tej grupy.
Chcąc się dopasować, ukrywamy nasze prawdziwe ja lub aspekty siebie, abyśmy byli uważani za skłonnych do bycia częścią tej grupy. Ale, częściej niż nie, robienie tego uniemożliwia nam bycie całkowicie sobą i w domu ze sobą.
Badania psychologiczne wykazały, że tłumienie części nas samych może prowadzić do nieświadomych zewnętrznych negatywnych sposobów odnoszenia się do świata zewnętrznego, a nawet naszego własnego świata wewnętrznego.
Jeśli jesteś jedną z wielu osób, które zdają sobie sprawę, że może coś jest nie tak i że twoje życie wymaga zmiany, wkrótce możesz rozpocząć podróż ponownego odkrycia siebie, swojego prawdziwego ja. Nie jaźń, którą inni ludzie mówią, że jesteś lub powinieneś być.
Nie jest to łatwa podróż, ale wielu, którzy ją przeszli, twierdzi, że jest tego warta. Mówią, że stracisz wiele rzeczy, ale w końcu będziesz w stanie zyskać siebie.
Jeśli chodzi o odkrywanie siebie, wiele osób jest zmuszonych naprawdę spojrzeć na siebie, swoje otoczenie i znaleźć sposoby na wyrażanie swoich emocji w zdrowy sposób. Procesy te, we wspólnocie duchowej, nazywane są Pracą Cienia i Ciemną Nocą Duszy.
Termin praca w cieniu został wprowadzony przez psychoanalityka Carla Junga i był używany zarówno w terapii, jak i społeczności duchowej.
Praca w cieniu jest zasadniczo odkryciem aspektów siebie, które ukryłeś przed sobą i światem zewnętrznym, niezależnie od tego, czy są negatywne, czy pozytywne.
Gdy światło zostanie rozjaśnione na te aspekty, zaczyna się praca integracyjna, w której przyjmujesz, pielęgnujesz i uzdrawiasz te aspekty siebie, aby żyć lepszym życiem.Cień jest często uważany za negatywne aspekty ciebie, które ukryłeś, aby móc dopasować się do swojej rodziny lub społeczeństwa. Ale cień może również mieć pozytywne aspekty ciebie, które zostały skrytykowane lub umniejszane i potrzebują twojego postrzegania ich potrzeb, aby zostać uzdrowione, zanim pozwolisz im się ponownie pojawić.
Wiele razy rzeczy, które stłumiemy, pukają, gdy jest spust. I często powoduje spustoszenie w naszym życiu, po pierwsze dlatego, że nie spodziewaliśmy się zareagować w ten sposób, było to poza naszą „normą”, a po drugie dlatego, że nie mamy pojęcia, skąd się wzięło i jak to powstrzymać.
Nasze ciała i umysły będą nadal sprawiać, że reagujemy w określony sposób, do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni do reagowania, dopóki nie odkryjemy przyczyny i przyczyny.
Praca w cieniu pomaga lepiej poznać siebie, pomaga leczyć stare rany, pomaga nam zachować spokój i zaakceptować siebie, a także pomaga nam mieć zdrowsze relacje z innymi.
Praca w cieniu może być wykonana samodzielnie lub z certyfikowanym profesjonalistą. Zaleca się, aby osoby, które miały ciężkie traumatyczne doświadczenia, wykonywały tego rodzaju pracę z profesjonalistą.
Praca w cieniu wiąże się z wieloma rzeczami. Po pierwsze, prosi cię, abyś zamiast działać i reagować na pewne aspekty swojego życia, wycofał się i obserwował.
Ta obserwacja jest kluczowym aspektem pracy w cieniu, ponieważ pozwala zobaczyć rzeczy, których wcześniej nie byłeś w stanie zrobić z powodu nadmiernego zaangażowania w akcję lub dramat.
To, czego wymaga od ciebie praca cienia, bardziej niż obserwowanie innych, to obserwowanie siebie i tego, co wielokrotnie robisz w pewnych sytuacjach. Na przykład: czy łatwo doprowadzają Cię do gniewu przez innych ludzi, nawet telewizor? Czy sprawdzasz, czy zamknąłeś drzwi po wyjściu, więcej niż trzy razy? Czy masz kołatanie serca po lub w niektórych sytuacjach?
Zapytaj: Dlaczego to robisz? Dlaczego tak się dzieje? Obserwuj siebie, naprawdę spójrz na siebie i zapytaj dlaczego. Zapisz to, jeśli czujesz, że chcesz to zrobić, pomoże ci spojrzeć wstecz i ocenić różne aspekty siebie.
Kolejną rzeczą, której uczymy się, przechodząc przez naszą pracę w cieniu, jest zdrowe oderwanie.
Zdrowe oderwanie polega na odpuszczeniu emocjonalnym, aby spojrzeć na sytuację lub osobę bardziej krytycznym okiem.
Na przykład, nie dając się już wciągnąć w uczucie litości lub podziwu dla osoby i wreszcie zobaczyć, że nigdy nie była po twojej stronie, a używała cię tylko do uzyskania tego, czego chcieli.
Umiejętność zobaczenia prawdy o określonej sytuacji lub osobie jest tym, w czym pomaga zdrowy oderwanie.
Widzisz, kiedy przywiązujesz się do czegokolwiek, zaczynasz próbować kontrolować wynik. I zaczynasz próbować kontrolować wynik, ponieważ nieświadomie nie chcesz stracić całego wysiłku i energii, którą w to włożyłeś.
Nie tylko to, ale przywiązanie może prowadzić do wypaczonej wersji rzeczywistości, nawet gdy czerwone flagi machają energicznie przed naszymi twarzami.
Aby uzyskać więcej informacji na temat obserwacji i oder wania, możesz zajrzeć do naszego poprzedniego artykułu na ten temat.
Jednym z powodów, dla których ludzie się przywiązują, są ich emocje. Emocje to te, które sprawiają, że połączenie z określoną sytuacją lub osobą jest przywiązaniem.
To jest powód, dla którego można usłyszeć wiele osób mówiących „kontroluj swoje emocje” lub „odłącz się emocjonalnie”.
Ale, co tak naprawdę oznacza kontrolowanie naszych emocji?
Pomimo powszechnego przekonania, kontrolowanie lub oderwanie się od naszych emocji nie wiąże się z ich tłumieniem.
Kontrolowanie naszych emocji to w rzeczywistości uczenie się, jak czuć, a następnie odpuszczanie tego, co czujemy, nie blokowanie tych emocji lub odrętwienie. To właśnie te zablokowane lub stłumione emocje wyskakują z naszych własnych cieni niespodziewanie grzechocząc naszym ego i naszym „doskonałym wizerunkiem” nas samych.
Dzieje się tak, ponieważ emocje są energią, którą eksperci opisują teraz jako energię w ruchu.
Przychodzi czas, kiedy zbyt dużo zatłoczonej energii przejawia się w napięciu i zwężeniu w ciele (wściekłość, smutek, strach, depresja itp.), które później zamienia się w niepokój. Jeśli nauczymy się postrzegać i odczuwać objawy przed pojawieniem się choroby, jesteśmy w stanie zapobiec powstawaniu tej choroby, a także lepiej zapoznać się z naszymi ciałami, lepiej poznając siebie.
Jednak naukowcy odkryli niedawno, że ludzie są w stanie przekształcić te negatywne energie w ruchu (emocje), ćwicząc rozwijanie pozytywnych energii w ciele. Tworząc w sobie szybkie w górę spirale pozytywnych energii, jesteśmy w stanie zwalczać powolne spirale negatywnych energii.
Opanowując te emocjonalne i energetyczne techniki zarządzania, jesteśmy w stanie pomóc ciału płynąć energetycznie i nie dać się uwięzić powolną energią negatywnych emocji, zamiast tego możemy przejść do pozytywnych uczuć i stać się emocjonalnie inteligentnymi.
Być może zastanawiasz się, dlaczego tak bardzo podkreślam emocje i uczucia. Czy nie ma bardziej logicznego, praktycznego i łatwiejszego sposobu na zrobienie tego? Odpowiedź brzmi nie.
Powodem, dla którego nie ma logicznego sposobu radzenia sobie z emocjami, jest to, że ostatnie badania wykazały, że serce jest w stanie myśleć. Co więcej, jest w stanie myśleć oddzielnie od umysłu i stwierdzono, że serce wysyła więcej wiadomości do mózgu niż mózg do serca.
Inne badania wykazały, że emocjonalna strona mózgu (prawa strona) ma więcej połączeń z logiczną stroną mózgu niż strona logiczna ze stroną emocjonalną.
W ostatnich latach nastąpił wzrost liczby ekspertów z różnych dziedzin mówiących o tym, jak nauczono nas outsourcować prawie, jeśli nie wszystkie aspekty naszego życia. Od naszego zdrowia po finanse, jako społeczeństwo, powiedziano nam, abyśmy powierzyli wiele ważnych rzeczy innym ludziom.
Chociaż tak żyjemy od dłuższego czasu, powierzenie ważnych rzeczy nieznajomym wiąże się z własnym ryzykiem nie tylko fizycznym, ale także emocjonalnym i psychicznym.
Ucząc się ufać innym niemal każdy aspekt siebie, z kolei uczymy się nie ufać sobie.
Ale pomimo tego, co możesz usłyszeć lub co mówią inni, możesz zaufać sobie. Można to zrobić bezpiecznie.
Zaufaj sobie, że dokonujesz właściwych wyborów, ponieważ tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie dobre. Żyjesz ze sobą i będziesz żył ze sobą do końca życia, podczas gdy inni przychodzą i odchodzą.
Zaufaj sobie i wiedz, że pokonasz wszystko, co rzuci na ciebie życie, na swój własny sposób. Słuchanie rad jest świetne, ale ciągłe poszukiwanie opinii innych ludzi jest pewnym sposobem na wpadnięcie w kłopoty. Zwłaszcza jeśli ci ludzie nic nie wiedzą na ten temat.
To prawda, gdy mówią, że wszystko, czego potrzebujesz, jest w tobie. Tak naprawdę jest, jest po prostu zakopany głęboko pod wieloma warstwami uwarunkowań, traumy, a może nawet kłamstw na temat ciebie, które inni, a nawet ty, powiedzieli sobie.
Oczywiście nauka zaufania sobie po latach kazania, żeby tego nie robić, jest trudnym zadaniem. Na szczęście (lub niestety w zależności od tego, jak na to patrzysz), twoje nieświadome ja stara się uzdrowić i pomóc ci poprawić siebie, w którym to przypadku może doprowadzić cię do przeżycia ciemnej nocy duszy i ostatecznie do pracy w cieniu.
Zwykle, kiedy ludzie uciekają się do pracy w cieniu, albo przechodzą przez ciemną noc duszy, kryzys wieku średniego lub jakiś rodzaj traumy.
Ciemna noc duszy to punkt w życiu człowieka, w którym postrzeganie i przekonania o własnym życiu i/lub jego duchowych lub religijnych przekonaniach są kwestionowane i upadają, aby stworzyć nową wizję, opinię i zrozumienie rzeczy.
Ciemne noce duszy mogą być wywołane zarówno wydarzeniem zewnętrznym, jak i wewnętrznym. Najczęściej jest to wydarzenie, które rozbija pogląd danej osoby na określoną osobę, podmiot lub sytuację, co prowadzi do tego, że osoba zaczyna kwestionować wszystko o swoim życiu i jego znacz eniu.
Kwestionowanie własnego życia, celu i sensu zwykle prowadzi do smutnego i/lub depresyjnego stanu, który może trwać od miesięcy do lat. Można doświadczyć chęci bycia samemu, wyczerpania energii, niepokoju, kołatania serca, braku inspir acji.
Chociaż przebywanie w takim stanie brzmi okropnie, to tutaj zaczynasz dowiadywać się o sobie.
W trakcie praktykowania pracy w cieniu, podczas ciemnej nocy duszy, nadejdzie chwila, w której naprawdę zaczniesz zadawać sobie pytanie, czego chcesz.
Czy Twoja obecna praca jest tym, czego naprawdę chcesz? Czy ten związek (romantyczny, przyjaźń, rodzina, relacja zawodowa itp.) Jest dla Ciebie naprawdę korzystny, czy jesteś tam tylko dlatego, że jest wygodny lub zostałeś w nim zmanipulowany?
Czy sposób, w jaki żyjesz, sprawia ci radość? Czy miejsce, w którym mieszkasz, jest tym, czego naprawdę chcesz, czy też jest to miejsce, w którym osiedliłeś się, ponieważ powiedzieli ci inni ludzie?
Ile z tego, czego chcesz lub myślisz, że chcesz, jest twoje i ile z tego jest tym, co inni ludzie ci powiedzieli, żebyś chciał i robił?
Usiądź przez chwilę i kontempluj. Dowiedz się, czego naprawdę chcesz i postępuj zgodnie z tym. Twój umysł, dusza, serce i ciało krzyczą o zmianę, chcą, abyś był najlepszą wersją siebie. I, zwykle, aby tak się stało, jesteś proszony o przyjrzenie się twoim pragnieniom i pragnieniom.
Te pragnienia i pragnienia mogą przełożyć się na hobby lub pracę poboczną, która ostatecznie rozkwita w pełną karierę.
W naszym społeczeństwie hobby i zainteresowania ustępują rzekomemu obowiązkowi i środkom do utrzymania. Ale, najczęściej niż nie, jeśli pozwolisz się kierować swoją intuicją, przekonasz się, że te pragnienia, pragnienia, hobby, i zainteresowania mogą prowadzić do lepszych źródeł dochodów i ogólnie lepszego stylu życia.
Ta kariera jest bardziej prawdopodobna, ponieważ w rzeczywistości jest to coś, co chcesz zrobić, w przeciwieństwie do czegoś, do czego jesteś zobowiązany tylko po to, aby zapłacić rachunki i pozostać na powierzchni.
Wszystko brzmi świetnie, ale prawda jest taka, że zanim znajdziesz swoją prawdziwą pasję i powołanie w życiu, musisz pozbyć się wielu rzeczy, które nieświadomie powstrzymały cię przed osiągnięciem najwyższego szczytu.
Te negatywne myśli o sobie, ten głos, który mówi, że nie jesteś wystarczająco dobry, te rodzinne i społeczne przekonania, które mówią ci, abyś trzymał się znanej ścieżki zamiast eksperymentować. Wszystko to musi minąć, zanim zrobisz to, co naprawdę chcesz.
Jeśli te ograniczające przekonania pozostaną bez kontroli, gdy zacząłeś pracować nad swoim powołaniem, wszystkie twoje wysiłki byłyby daremne, ponieważ ograniczające przekonania powstrzymywałyby cię pod każdym względem.
Jednym z najważniejszych przekonań, nad którymi należy pracować, jest godność. Jesteś godny wszystkiego dobrego w tym życiu i jesteś godny tego zdobycia. To poczucie godności jest jednym z głównych czynników sukcesu.
Niestety większość z nas uczy się, że jesteśmy niegodni. Nawet jeśli mamy wspierających i kochających rodziców, światu zewnętrznym nie brakuje mówienia ludziom, że są niegodni poprzez reklamy i kampanie. Społeczeństwo ma również wiele sposobów, aby ludzie poczuli się niegodni.
Nikt nie może odebrać twojej wartości, ponieważ wiąże się z twoimi naturalnymi prawami. Prawa, z którymi się urodziłeś i które są chronione prawem. Prawa te, które w istocie stwierdzają, że jesteś godny tylko narodzin, nazywane są prawami niezbywalnymi lub prawem naturalnym.
Prawa niezbywalne to prawa, których prawo nie może odebrać lub pozbawić. Prawa te są również znane jako prawa naturalne, ponieważ są prawami, które mamy jako naturalnie urodzone istoty tego świata.
Prawo ma chronić twoje naturalne prawa. Według ONZ nasze niezbywalne prawa lub prawa człowieka obejmują prawo do życia, prawo do żywności, edukacji, pracy, zdrowia i wolności.
Inne prawa, które z nich wynikają, obejmują między innymi prawo do życia w dowolny sposób, wolność słowa, wolność wyznania, prawo do miejsca do życia, wolność, dążenie do szczęścia.
Prawa te mogą być jednak ograniczone przez pewien czas, na przykład, jeśli dana osoba popełnia przestępstwo. W związku z tym ograniczone są wolności przemieszczania się i inne.
Jednak niezależnie od tego, czy ludzie mogą wprowadzić te prawa w życie, czy nie, nadal je mają, według Bill of Rights Institute. Każdy człowiek ma te same prawa, niezależnie od tego, jak wygląda i skąd pochodzi.
Bill of Rights Institute stwierdza, że nikt nie rodzi się z naturalnym prawem do rządzenia innymi bez ich zgody, a rządy są zobowiązane do jednakowego stosowania prawa do wszystkich.
Kiedy rządy lub inne jednostki lub podmioty grupowe nie chronią naszych praw, naszym zadaniem jako naturalnych ludzi jest odzyskanie tych praw. Zawsze pamiętając jednak, że „twoje prawa kończą się, gdy zaczynają się moje”, co oznacza, że w pogoni za swoimi prawami nie powinieneś naruszać praw innych ludzi.
Pomimo tego, co inni mogą ci powiedzieć, jesteś godny i jesteś godny od urodzenia z naturalnymi prawami wspierającymi i umacniającymi twoje prawa i wolność. Dzięki tym naturalnym prawom sugeruje się, że urodziłeś się i jesteś suwerenną istotą.
Bycie suwerennym lub posiadanie suwerenności oznacza posiadanie najwyższej władzy, władzy i niezależności nad sobą. Cytując film Labirynt: Ludzie nie mają nad tobą władzy ani kontroli, chyba że im ją dasz.
Czasami jesteś manipulowany, maltretowany i okłamywany, abyś mógł zrezygnować z tej władzy. Ale możesz go zabrać z powrotem i odmówić oddania go dłużej. To bardzo trudna droga, aby się uwolnić, ale naprawdę warto.
Bycie naturalnie urodzonym człowiekiem na tej Ziemi oznacza, że jesteś suwerenną istotą, masz pełne prawo szukać własnej wolności i działać jako suwerenna istota. Najpierw musisz to poczuć i wiedzieć w swoim sercu, że jesteś suwerenny, reszta pójdzie za nią.
Więc nie martw się, to, czego potrzebujesz, aby pokonać swoje trudności, jest już w tobie. Po prostu daj sobie trochę czasu i współczucia, gdy leczysz się i poruszasz się przez podróż, którą jesteś tobą.
Aby dalej rozwijać punkt suwerenności, w następnej sekcji przedstawię wam informacje na temat umów o suwerenności.
Czasami ludzie składają umowy o suwerenności lub deklaracje suwerenności swoim rządom lub nawet duchowym bytom, aby odciąć władzę nad ludźmi przez te zewnętrzne podmioty.
Nie będę tu wchodził w szczegóły, ale wykonanie tej umowy lub deklaracji ma swoje wady i zalety. Jeśli jesteś tym zainteresowany, sprawdź informacje i skontaktuj się z prawnikiem na ten temat przed sporządzeniem jakichkolwiek dokumentów prawnych i wiążących.
W tych dokumentach zasadniczo stwierdza się, że jest się odpowiedzialny za siebie i odmawia wszelkiej ingerencji zewnętrznej (zwłaszcza ingerencji uważanej za negatywną dla siebie). Jeśli odbywa się to w celu przedstawienia go organowi rządowemu, może to oznaczać, że odmówisz wszelkiej ingerencji (w tym pomocy) ze strony nich.
Jeśli jest przeznaczony do celów duchowych, dokument będzie zawierał stwierdzenie, że nie dopuszczasz żadnych negatywnych wpływów, zarówno energetycznych, duchowych, fizycznych, psychicznych, czy emocjonalnych.
Umowa lub deklaracja suwerenności obejmuje więcej przedmiotów i przedmiotów, ale to jest jego podstawowa idea. Sprawdź więcej informacji na ten temat, jeśli jesteś nim zainteresowany.
Podróż do odkrycia siebie, całej swojej wartości, wszystkich swoich praw i wszystkiego, co masz mieć i być w tym życiu, jest trudna. Ale, bądź pewien, że twoje naturalne prawa są prawne i chronione prawem. Co daje ci pozwolenie na walkę dla nich i siebie.
Artykuł naprawdę podkreśla, jak bardzo nasze zdrowie psychiczne i emocjonalne są ze sobą powiązane.
Niesamowite, jak bardzo uwarunkowania z dzieciństwa wpływają na nasze dorosłe zachowania.
Ta praca wymaga tak wiele cierpliwości dla samego/samej siebie. Uczę się tego na trudny sposób.
Koncepcja suwerenności jest wzmacniająca, ale potrzeba czasu, aby ją w pełni przyjąć.
Doceniam, jak to rozkłada złożone koncepcje psychologiczne na zrozumiałe terminy.
Zacząłem/Zaczęłam wdrażać niektóre z tych technik. Małe zmiany, ale zauważalne poprawy.
Czuję się dostrzeżony/dostrzeżona przez fragment o kwestionowaniu wszystkiego podczas ciemnej nocy duszy.
Połączenie między tłumionymi emocjami a objawami fizycznymi ma tyle sensu.
Naprawdę zmagam się z częścią dotyczącą odpuszczania w kontroli emocjonalnej.
Nigdy nie pomyślałem/pomyślałam, że mój cień zawiera pozytywne aspekty, które zostały stłumione przez krytykę.
Część o pozytywnych spiralach energii zwalczających negatywne jest fascynująca.
Ten artykuł ubiera w słowa to, co czułem/am, ale nie potrafiłem/am wyjaśnić.
Zacząłem/am obserwować moje reakcje, jak sugerowano. Niewygodne, ale odkrywcze.
Uwielbiam to, jak to wyjaśnia, dlaczego reagujemy w określony sposób, nie rozumiejąc dlaczego.
Sekcja o traumie głęboko rezonuje. Zdecydowanie potrzebuję profesjonalnej pomocy w tym aspekcie.
Właśnie zdałem/am sobie sprawę, jak wiele moich wyborów zawodowych opierało się na oczekiwaniach innych, a nie na moich własnych pragnieniach.
Szkoda, że nie wiedziałem/am o tym lata temu. Mógłbym/mogłabym oszczędzić sobie tyle bólu.
Nie jestem przekonany/a co do tego, że serce myśli oddzielnie, ale reszta ma sens.
Prowadzę dziennik mojej podróży z pracą z cieniem. Niesamowicie jest patrzeć wstecz i widzieć, jak daleko zaszedłem/am.
Część o suwerenności wydaje się wzmacniająca, ale też przerażająca. Przyjęcie pełnej odpowiedzialności za wszystko jest intensywne.
Zastanawiam się, czy ktoś jeszcze doświadcza fizycznych reakcji podczas pracy z cieniem? Czasami jestem naprawdę zmęczony/a.
Sekcja o zdrowym dystansie naprawdę pomogła mi zrozumieć, dlaczego zmagam się z niektórymi relacjami.
Zaskoczony/a, jak bardzo ten artykuł pokrywa się z tym, czego nauczyłem/am się na terapii.
Cała ta koncepcja wydaje mi się trochę zbyt ezoteryczna, ale nie mogę zaprzeczyć, że niektóre punkty mają sens.
Spisywanie obserwacji dotyczących moich reakcji otworzyło mi oczy. Schematy stają się tak jasne na papierze.
Część o hobby przekształcającym się w karierę jest trafna. Podążanie za moją pasją doprowadziło mnie do obecnego, dobrze prosperującego biznesu.
To wyjaśnia, dlaczego wciąż przyciągam te same toksyczne typy związków. Czas przyjrzeć się moim schematom.
Czy ktoś jeszcze zauważył ustępowanie objawów fizycznych po przepracowaniu spraw emocjonalnych? Połączenie umysł-ciało jest realne.
Próbowałem pracy z cieniem, ale okazała się zbyt intensywna. Może potrzebuję profesjonalnej pomocy, aby mnie przez to poprowadzić.
Technika obserwacji zmieniła moje życie. Niesamowite, jak wiele się zauważa, kiedy po prostu się cofniesz i obserwujesz.
Nigdy nie słyszałem o kontraktach suwerenności. To fascynująca koncepcja prawna.
Całkowicie zgadzam się co do kwestii wartości. To szalone, ile negatywnego programowania internalizujemy ze społeczeństwa.
Uwielbiam zrównoważone podejście między psychologią a duchowością w tym artykule.
Szczerze mówiąc, to trochę przytłaczające. Od czego w ogóle zacząć całą tę pracę nad samopoznaniem?
Część o kwestionowaniu tego, czego naprawdę chcemy, w przeciwieństwie do tego, co inni nam kazali chcieć, jest tak kluczowa
Przeszłam przez moją ciemną noc duszy w zeszłym roku. Nie życzyłabym tego nikomu, ale całkowicie odmieniło to moje życie
Prawda o tym, że społeczeństwo uczy nas zlecać wszystko na zewnątrz. Staram się teraz odbudować zaufanie do własnej intuicji
Doceniam, jak artykuł wyjaśnia, że kontrola emocjonalna nie polega na tłumieniu. To takie powszechne błędne przekonanie
Nie jestem pewna co do tego całego myślenia sercem oddzielnie. Brzmi to dla mnie trochę zbyt new age
Sekcja o ciemnej nocy duszy wyjaśnia dokładnie to, przez co przechodzę. Przynajmniej teraz wiem, że to normalna część wzrostu
Całkowicie rozumiem sprawdzanie drzwi wiele razy! Nigdy nie myślałam o tym jako o czymś głębszym do zbadania
Nie zgadzam się z robieniem tego w pojedynkę. Niektóre aspekty pracy z cieniem mogą być naprawdę przytłaczające bez profesjonalnego wsparcia
Sekcja o prawach naturalnych i suwerenności naprawdę do mnie przemawia. Często zapominamy, jak wiele mocy tak naprawdę mamy
Mój terapeuta prowadzi mnie przez pracę z cieniem i wow, wzorce z dzieciństwa, które się pojawiają, otwierają oczy
Interesujący punkt o tym, że cień zawiera również pozytywne aspekty. Zawsze myślałam, że chodzi tylko o negatywne rzeczy, które ukrywamy
Część o traceniu rzeczy, ale zyskiwaniu siebie naprawdę do mnie trafiła. Straciłam kilka przyjaźni od czasu rozpoczęcia tej pracy, ale czuję się bardziej autentyczna niż kiedykolwiek
Zaczęłam moją podróż z pracą z cieniem w zeszłym miesiącu i to już zmienia moje życie. Jest to trudne, ale bardzo tego warte
Czy ktoś jeszcze ma problem ze zdrowym dystansem? Uważam, że tak trudno jest się cofnąć i spojrzeć na sytuacje obiektywnie.
Uważam za fascynujące, że serce wysyła więcej wiadomości do mózgu niż odwrotnie. Zmusza mnie to do przemyślenia wszystkich tych razy, kiedy ignorowałam swoje przeczucia.
Ten artykuł pomógł mi zrozumieć, dlaczego wciąż reaguję w ten sam sposób w pewnych sytuacjach. Czas zacząć uważniej się obserwować.
Koncepcja pracy z cieniem brzmi interesująco, ale szczerze mówiąc, trochę przerażająco. Nie jestem pewna, czy jestem gotowa zmierzyć się ze wszystkimi tymi ukrytymi częściami siebie.
Bardzo utożsamiam się z fragmentem o tłumieniu naszego prawdziwego ja, aby się dopasować. Robiłam to przez całe życie i dopiero niedawno zaczęłam zdawać sobie sprawę, jak bardzo to na mnie wpłynęło.